|2011-05-13|
Mapy, Kataster
Wojsko - nowy dział na Geoforum.pl
Od dziś na Geoforum.pl można zapoznać się z bogatą historią geodetów i kartografów w mundurach. Dzieje wojskowej służby kartograficznej to ciekawy przyczynek do rozważań o historii Polski. Poniższy fragment, pochodzący z pracy „Historia Służby Geograficznej i Topograficznej Wojska Polskiego” płk. rez. dr. Eugeniusza Sobczyńskiego (szefa Zarządu Geografii Wojskowej w latach 1999-2005), odnosi się do mało znanych faktów z naszej historii.
Początek tworzenia w wojsku oficjalnych struktur kartograficznych w Europie przypada na XVIII wiek. Pierwsza była Francja, gdzie utworzono Korpus Inżynierów Geografów. Jednym z jego pierwszych zadań było wykonanie planów fortec w bardzo dużych skalach. Działalność korpusu stała się wzorem dla podobnych inicjatyw w innych krajach. W Polsce mimo kilku projektów nie doszło do utworzenia podobnego korpusu. Zgodnie z uchwałą Sejmu w 1775 r. powstał jedynie bardzo skromny 12-osobowy Korpus Inżynierów, który w 1789 r. rozszerzono do 112 etatów. Już w 1776 r. brał udział w pracach demarkacyjnych na granicy galicyjskiej. Ppłk Jan Bakałowicz, ppłk Tadeusz Tłubicki i kpt. Karol Sierakowski w ciągu pięciu miesięcy skartowali pas graniczny w skali 1:28 800, wykonując tzw. zdjęcia józefińskie.
Szczególnym momentem w dziejach polskiej kartografii wojskowej było powołanie przez Sejm w 1776 r. w ramach Komisji Wojskowej urzędu pułkownika do kart geograficznych. Pierwszym Polakiem wyznaczonym na ten urząd był płk Jan Bakałowicz (1740-1794), autor m.in. pracy pt. „Czynności wojenne” wydanej w Warszawie w 1771 r., w której omawiał zadania inżynierów wojskowych związane z prowadzeniem rozpoznania dróg podczas marszów, urządzaniem obozowisk i sporządzaniem szkiców terenowych. W rozdziale „O marszu, czyli ciągnieniu” zalecał wysyłanie pojazdów z udziałem inżynierów, którzy powinni przygotować mapy i szkice sytuacyjne. Bakałowicz był przeciwnikiem używania ogólnych map geograficznych, uważał je bowiem za niedokładne, zalecał dowódcom, aby posługiwali się wyłącznie „geometrycznymi mapami robionymi przez inżynierów”.
Należy podkreślić, że pod koniec XVIII w. działalność wydawnicza związana z popularyzacją i nauką kartografii stała w wojsku na wysokim poziomie. Oprócz pracy płk. Bakałowicza w 1790 r. ukazał się w Warszawie przetłumaczony z języka angielskiego podręcznik kpt. P. Hogrewe’a „Teoretyczna i praktyczna nauka żołnierskich pomiarów, czyli miernictwo wojenne do użycia oficjerom i początkowym Inżenierom ułożona”, do którego jeden rozdział dopisał Józef Łęski – oficer, wykładowca Szkoły Rycerskiej. Podręcznik omawiał zasady opracowywania map, planów i szkiców przez inżynierów wojskowych, wskazując jednocześnie, jak je wykorzystywać do planowania marszów i rozmieszczenia wojsk. Książka zawierała tablice poglądowe z przykładowymi mapami. Inny podręcznik opracowany przez dyrektora Szkoły Rycerskiej gen. Franciszka Kinskiego pt. „Elementarze służby wojskowej” szczegółowo omawiał wykorzystanie map podczas kierowania marszami wojsk.
Redakcja
|