Zbigniew Leszczewicz
Geoinformacja nie tylko dla geodety
Pozyskiwanie, utrzymywanie w stanie aktualności i udostępnianie informacji bazowej wymaga specjalistycznych kwalifikacji zawodowych, które obecnie posiadają geodeci. Tak więc w zakresie informacji bazowej rola geodezji jest niepodważalna. Jednakże aby utrzymać tę wiodącą rolę, geodezja musi ewoluować w kierunku geomatyki.
Z profesorem Jerzym Gaździckim, przewodniczącym Polskiego Towarzystwa Informacji Przestrzennej, rozmawia Zbigniew Leszczewicz
Zbigniew Leszczewicz: Od bieżącego numeru GEODETA będzie się ukazywał z podtytułem Magazyn Geoinformacyjny. Jak Pan Profesor ocenia tę zmianę?
Jerzy Gaździcki: Uważam, że jest to zmiana w pełni uzasadniona i dobrze świadcząca o właściwym rozpoznaniu przez zespół redakcyjny zarówno ogólnych trendów światowych w tej dziedzinie, jak też szybko rosnących potrzeb krajowych. Na użytek Czytelników waszego miesięcznika proponuję interpretować geoinformację (geoinformation) możliwie szeroko, a więc jako informację odniesioną przestrzennie do Ziemi i obejmującą informację geograficzną (geographic information) oraz często w Polsce wyróżnianą, bardziej szczegółową informację o terenie (land information), w tym informację katastralną (cadastral information). Terminem o nieco innym odcieniu znaczeniowym, ale również bardzo ogólnym i potrzebnym, jest informacja przestrzenna (spatial information). Pożyteczny okazuje się podział geoinformacji na geoinformację ogólnego przeznaczenia (bazową) oraz geoinformację szczególnego przeznaczenia (tematyczną). Pierwsza z nich dotyczy osnów geodezyjnych, podstawowych elementów topografii z uwzględnieniem rzeźby terenu, a także różnego rodzaju podziałów terenu (administracyjnych, katastralnych, statystycznych i innych). Geoinformacja szczególnego przeznaczenia stanowi przedmiot zainteresowania wyodrębnionej grupy odbiorców (np. planistów przestrzennych), natomiast dla innych jest zbędna. Zgodnie z nowym podtytułem wasz miesięcznik powinien trafiać nie tylko do geodetów, którzy zajmują się produkowaniem geoinformacji, zwłaszcza tej ogólnego przeznaczenia, ale też do wszelkiego rodzaju odbiorców różnych specjalności, stosujących geoinformację do różnych celów i na różnych poziomach: międzynarodowym i gminnym. Nie możemy przy tym zapominać o użytkownikach indywidualnych, korzystających z geoinformacji w zakresie określonym własnymi potrzebami i zainteresowaniami, np. turystycznymi.
Dlaczego ostatnie lata przyniosły tak gwałtowny wzrost zastosowań systemów informacji przestrzennej (GIS/LIS) w wielu dziedzinach życia?
Wzrost ten wynika z dwóch głównych przyczyn. Po pierwsze, współczesne procesy cywilizacyjne w powiązaniu z szybkim wzrostem gęstości zaludnienia stwarzają coraz szerzej uświadamianą i odczuwaną konieczność korzystania z geoinformacji, która powinna być łatwo dostępna, aktualna oraz dla każdego użytkownika odpowiednia pod względem treści, szczegółowości i dokładności. Po drugie, zdumiewający postęp technologii informacyjnej wpływa na rozwój i upowszechnienie środków technicznych systemów geoinformacyjnych. Te dwie tendencje wzajemnie się wzmacniają: potrzeby informacji technicznej stymulują rozwój technologiczny, a nowe rozwiązania techniczne ujawniają nowe potrzeby.
Pełna treść artykułu w styczniowym wydaniu miesięcznika GEODETA
powrót
|