powrót

Jolanta Jasińska

Cyrkiel odkryjemy jeszcze nie raz

W 1835 roku Johan Sebastian Staedtler wybudował w pięknym mieście na południu Niemiec i powołał do życia fabrykę Staedtler. W połowie obecnego wieku w fabryce dokonano wielu zmian, rozbudowano hale, uruchomiono nowoczesne linie produkcyjne, rozszerzając produkcję o artykuły piśmienne i kreślarskie. Obecnie koncern produkuje także artykuły kolorowe dla dzieci, jak kredki czy flamastry.

Jolanta Jasińska: Jak zaczęła się historia przyrządów kreślarskich?

Helmut Hufnagl: Bez wątpienia pierwszym przyborem kreślarskim wynalezionym przez ludzi był cyrkiel. Ale szybko artykułem najbardziej potrzebnym, a zatem najbardziej powszechnym, stał się i pozostaje do dnia dzisiejszego – ołówek. Produkcję ołówków firma Staedtler rozpoczęła jako pierwsza, już pod koniec XVII wieku. Znaczny rozwój technologii naszego wieku pozwolił na wprowadzenie w latach 60. i stałe unowocześnianie automatycznych ołówków technicznych, które cieszą się coraz większym uznaniem na całym świecie.

Czy dziś można jeszcze coś zmieniać w produkcji tradycyjnych artykułów kreślarskich?

Dla firmy Staedtler rozwój w dziedzinie artykułów technicznych jeszcze się nie skończył. Stale widzimy ogromne możliwości wzornictwa i ergonomii klasycznych instrumentów kreślarskich, jak i przyszłościowych rozwiązań technicznych. Na początku 1997 r. firma nasza pokazała nowy model cyrkla pod nazwą Galileo. Oczywiście jesteśmy dumni z naszego nowego cyrkla, ale tak naprawdę wierzę, że odkryjemy cyrkiel jeszcze nie raz. Wiele artykułów użytkowych w biurach podlega zmianom wymaganym przez obecnych klientów: zmienia się wzornictwo, kolorystyka.

Czy produkcja artykułów technicznych ulega trendom? Jeśli tak, to jakim?
W przeciwieństwie do wielu artykułów biurowych sektor produktów technicznych zdecydowanie nie kieruje się np. modną kolorystyką. Natomiast to, co najbardziej istotne w produkcji artykułów technicznych, to jakość materiałów. Tradycyjni producenci renomowanych przyborów kreślarskich nie pozwolą sobie nigdy na konkurowanie z tanimi produktami z Dalekiego Wschodu. Pewnego rodzaju nowością są zmiany grup zainteresowanych odbiorców. Obecnie artykuły kreślarskie są używane przez studentów (lub nawet uczniów) częściej niż dawniej, gdy korzystali z nich głównie projektanci i architekci. Wymaga to od nas odpowiedniego asortymentu dostosowanego do potrzeb nowych odbiorców.

Pełna treść artykułu w październikowym wydaniu miesięcznika GEODETA

powrót

REKLAMA

• zaloguj się    • rejestruj konto    • zapomniałeś hasła?

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.