Jacek Smutkiewicz
Nie tylko dla wilków morskich
IV Konferencja Naukowo-Techniczna pt. „Geodezja w gospodarce morskiej i hydrografii” odbyła się w Urzędzie Morskim w Gdyni. W komitecie organizacyjnym obok Urzędu Morskiego byli przedstawiciele Gdańskiego Oddziału SGP i Politechniki Gdańskiej. Obrady otworzył gospodarz obiektu, dyrektor Biura Oznakowania Nawigacyjnego Urzędu Morskiego Apoloniusz Łysejko. Jego wypowiedzi z zainteresowaniem przysłuchiwali się uczestnicy konferencji, a wśród nich zaproszeni goście z Czech – Peter Polak i Ladislav Skladal oraz ze Słowacji – Eduard Matak.
Dla szczurów lądowych, jakimi w większości są geodeci, mnogość zastosowań geodezji w gospodarce morskiej budzi
zdumienie. Ma ona swoje miejsce w budownictwie okrętowym, pomiarach hydrograficznych, kartografii morskiej, badaniach
strefy brzegowej oraz procesach inwestycji morskich. Jak wynika z referatu przedstawionego przez pracowników Pracowni Obsługi Stoczni OPGK w Gdańsku, wykonują oni wiele tradycyjnych zadań, takich jak:
- prowadzenie zasobu map sytuacyjno-wyskościowych,
- obsługa inwestycji (wznoszenie budynków oraz budowli, montaż maszyn i urządzeń),
- pomiary inwentaryzacyjne jezdnych urządzeń podnośnych,
- pomiary osiadania, przemieszczeń poziomych i odkształceń budynków,
- inwentaryzacja stanu posiadania zakładów przemysłowych, podziały, wyceny.
Wykonują jednak też zadania nietypowe, takie jak:
- pomiary sekcji kadłuba budowanego statku,
- projektowanie i wytyczenie uzbrojonych sekcji w oparciu o jej pomiary,
- projektowanie i wytyczenie usytuowania prowadnic i gniazd kontenerowych,
- obsługa montażu pokryw lukowych, furt, międzypokładów itp.
Pełna treść artykułu w czerwcowym wydaniu miesięcznika GEODETA
powrót
|
