Jerzy Przywara
Dziś myślimy o jutrze
O działalności na rynku geoinformatycznym opowiada prezes firmy COMPASS S.A. z Krakowa Jerzy Huczek Ponad 5 lat temu postanowiliśmy zaistnieć na rynku oprogramowania na dłużej niż czas trwania jednego projektu i więcej niż w jednym powiecie. Dzisiaj mogę powiedzieć, że to się udało. W opracowanym przez nas systemie VEGA prowadzona jest ewidencja gruntów dla ponad 2,5 mln działek (ok. 7-8% liczby działek w kraju) w ponad 20 ośrodkach. Jesteśmy w czołówce polskich producentów systemów opartych na relacyjnych bazach danych.
|
O początkach biznesu Firma COMPASS powstała w październiku 1996 r., a już w grudniu przystąpiliśmy do projektowania w relacyjnej bazie danych Oracle systemu VEGA do obsługi ewidencji gruntów i budynków. Pierwsze wdrożenie nastąpiło w 1998 roku dla miasta Kielce. Było to duże i ambitne wyzwanie, jak na pierwsze wdrożenie, ale powiodło się. Potem pojawiły się kolejne – powiat miechowski, miasto Nowy Sącz – i trwa to do dziś. Latem 1997 r. dostaliśmy zamówienie na numeryczną ewidencję sieci uzbrojenia terenu dla Nowej Huty. Obejmowało ono nie tylko samo przetworzenie danych, ale przede wszystkim wykonanie aplikacji INFRA do gromadzenia i przetwarzania danych zarówno w miejskim ośrodku dokumentacji geodezyjno-kartograficznej, jak i przedsiębiorstwach branżowych. Zamówienie dla jednej dzielnicy Krakowa przerodziło się w duży projekt na wprowadzenie w całym mieście technologii opartej na MicroStation i relacyjnej bazie danych Oracle. Było to możliwe dzięki porozumieniu władz miasta z firmami branżowymi w sprawie założenia i finansowania systemu ewidencji sieci uzbrojenia terenu. W zamian miasto udostępnia branżom aktualną bazę danych. Warto jednak wspomnieć, że rozmowy poprzedzające podpisanie tego porozumienia trwały kilka lat, a osobą, która inspirowała te działania, był ówczesny dyrektor Wydziału Geodezji w Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie dr Kazimierz Bujakowski. Dzisiaj najwięksi sceptycy przyznają, że upór i konsekwencja opłaciły się. We wrześniu br. – po ponad czterech latach pracy – zostanie zakończona budowa bazy danych zawierającej ewidencję sieci uzbrojenia terenu (zbliżonej do GESUT) dla obszaru całego Krakowa – to ewenement w skali kraju.
O systemie do prowadzenia ODGiK Doświadczenia zdobyte przy tworzeniu VEGI i INFRY zaczęły szybko procentować. Podpisaliśmy umowę o współpracy z firmą OPeGieKa Elbląg, która wygrała pilotażowy przetarg na opracowanie systemu do kompleksowej obsługi powiatowego ośrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej w nowej strukturze podziału administracyjnego kraju. Na ośrodki wdrożeniowe wytypowano pięć powiatów małopolskich: krakowski, tarnowski, dąbrowski, bocheński i chrzanowski. Wspólnie z kolegami z Elbląga wykonaliśmy niezwykle trudne zadanie, a uzyskany efekt zachęcił nas do nadania systemowi nazwy SYNERGIA. Jest to nowoczesne oprogramowanie oparte na relacyjnej bazie danych Oracle, gdzie centralnie przetwarzane są wszystkie dane gromadzone w PODGiK-ach, a więc dane mapowe w treści obligatoryjnej i fakultatywnej, dane rejestru gruntów, budynków i lokali, osnowa geodezyjna, dane administracyjne i finansowe etc. W podstawowym założeniu system jest obiektowy, ale pozwala również wystartować od prostszych danych wektorowych, a nawet rastrowych i stopniowo dochodzić do danych w pełni obiektowych. Proces ten będzie zapewne trwał lata i przeszkodą w szybkim osiągnięciu celu nie są tutaj z pewnością uwarunkowania technologiczne czy też umiejętności braci geodezyjnej, ale przede wszystkim szczupłość nakładów finansowych przeznaczanych na te prace.
Pełna treść artykułu w kwietniowym wydaniu GEODETY
powrót
|