Nowości sprzętowe w ofercie firmy Art-Geo

IMU w standardzie

Inercyjna jednostka pomiarowa to w odbiorniku GNSS doda­tek nie tylko efektowny, ale i praktyczny. Niestety, często również kosztowny. Ale nie w przypadku naszej oferty, gdzie sensor ten stał się już niemal standardem.

Pochyłomierz w geodezyjnym odbiorniku satelitarnym to nic nowego już od ładnych paru lat. Użytkownicy docenili go przede wszystkim dlatego, że pozwala pracować szybciej oraz mierzyć w miejscach, które dotychczas były dla sprzętu GNSS niedostępne (choćby narożniki budynków).

Jak każda technologia, także i ta miała jednak swoje uwarunkowania. Przyspieszenie pomiarów do pewnego stopnia ograniczała bowiem konieczność kalibrowania pochyłomierza. Z kolei wrażliwość sensora na pole elektromagnetyczne wykluczała jego zastosowanie choćby w pobliżu instalacji elektrycznych. Jednak zastąpienie pierwszej generacji pochyłomierzy rozwiązaniami bazującymi na inercyjnych jednostkach pomiarowych (IMU) pozwoliło te ograniczenia pokonać.

Jego wysokość Sirius

Flagowym odbiornikiem z IMU w naszej ofercie jest Sirius. To instrument przygotowany przez nas w kooperacji z chińskim partnerem, który oferujemy w Polsce pod własną marką! Swoją renomą ręczymy zatem za jakość tego odbiornika. Przeprowadzone przez nas testy wykazały, że przy kącie 30° Sirius kompensuje wychylenie tyczki z dokładnością sięgającą zazwyczaj 2-3 cm. Przy 60° błąd pomiaru wciąż trzymany jest w ryzach, z reguły nie przekracza bowiem 5 cm. Krótko mówiąc, dokładność Siriusa z zapasem mieś­ci się w wymaganiach standardów geodezyjnych.

Dzięki IMU Sirius sprawdza się chociażby w pomiarach budynków

A do tego korzys­tanie z IMU jest banalnie proste – nie wymaga uruchamiania odrębnej funkcji, kompensacja zaś realizowana jest w czasie rzeczywistym. Natomiast sama inicjalizacja IMU jest bardzo szybka. Wystarczy zaledwie parę ruchów tyczką. Właściciele Siriusa mogą więc już na dobre zapomnieć o korzystaniu z libeli – czy to fizycznej czy elektronicznej.

Oczywiście zaraz pojawi się pytanie o cenę. U niektórych producentów za sprzęt z IMU trzeba bowiem sporo dopłacić. Nie dotyczy to jednak Siriusa. Oferowanie sprzętu pod własną marką daje bowiem tę przewagę, że możemy zaproponować naszym klientom konkurencyjną cenę, zbliżoną do instrumentów bez tego sensora.

Logo Art-Geo nie oznacza jednak, że wewnątrz odbiornika znajdziemy komponenty nieznanego pochodzenia. Nic z tych rzeczy! Sirius bazuje bowiem na sprawdzonych płytach amerykańskich firm Hemisphere (Phantom 40) lub Trimble (Trimble BD990). Oczywiście obie oferują odbiór wszystkich czterech systemów GNSS, a dodatkowo również globalnych korekt satelitarnych (odpowiednio Atlas i RTX). A technologie takie jak aRTK czy xFill, które Sirius ma w standardzie, pozwalają kontynuować precyzyjne pomiary mimo utraty łączności z korektami RTK.

To nie koniec zalet Siriusa. Warto wspomnieć również o zintegrowanej antenie GNSS/wi-fi/Bluetooth/4G, która nawet o 30% skuteczniej odbiera słabsze sygnały, zwiększając tym samym wydajność pracy. Wygodę użytkowania poprawiają podwójne baterie typu hot-swap. Zapewniają one nawet 12 godzin pracy na jednym ładowaniu, a także możliwość wymiany akumulatora bez wyłączania odbiornika. Sirius jest ponadto wyposażony w funkcję 4G Network Repeater, która pozwala przekazywać strumień korekt do sąsiednich odbiorników ruchomych.

Inercyjna wszechstronność

Nasza oferta odbiorników z IMU jest jednak znacznie szersza. Sensor ten znajdziemy chociażby w instrumentach Art-Geo Orion oraz e-Sur­vey E300 Pro. Oba modele wyposażone są w sprawdzoną płytę Hemisphere P20, która – podobnie jak w poprzednim przypadku – również oferuje technologię aRTK czy korekty Atlas. Głównym wyróżnikiem tych odbiorników jest jednak lekkość i kompaktowość – przy niewielkich wymiarach (zaledwie 15 cm średnicy) ważą one poniżej kilograma! I wcale nie wpływa to negatywnie na szczelność obudowy (spełnia ona normę IP67) i jej odporność na upadki ani na pojemność baterii (na jednym ładowaniu akumulatory będą mierzyć nawet 12 godzin).

Użytkownicy, którzy szukają odbiornika GNSS ze wszystkimi zaletami Siriusa, ale z jeszcze mocniejszym wbudowanym radiem, z pewnością zainteresują się modelem E800. Wewnętrzny modem radiowy ma moc aż 5 watów i może wysyłać korekty na odległość do 15 km!

Naszą pozycję na polskim rynku zdobyliśmy jako dystrybutor sprzętu marki Ruide. W jej ofercie również znajdziemy odbiornik z IMU, a mianowicie Pulsar R6p Plus. Na tle starszych generacji Pulsarów wyróżnia go najnowsza płyta Trimb­le BD990 wraz z technologią Advanced RF Spectrum Monitoring, która umożliwia efektywne korzystanie z syg­nałów satelitarnych słabej jakości. Odbiera ponadto satelitarne korekty RTX, które oferują bezkonkurencyjną dokładność pomiaru (nawet 2 cm w poziomie) oraz krótki czas inicjalizacji. Poprawki te pozwalają korzystać z funkcji xFill, która – analogicznie jak aRTK – podtrzymuje centymetrową dokładność pomiaru po zerwaniu łączności ze strumieniem RTK. Unikatowym rozwiązaniem jest tyczka z wbudowanymi akumulatorami, która po przymocowaniu odbiornika działa jak zwykły power bank.

Więcej niż sprzęt

Naszą ofertę charakteryzuje również szeroki wybór rejestratorów – od pancernych smartfonów, przez kontrolery z fizycznymi klawiszami, po tablety. Zapewniamy także szybką dostawę zamówienia, wszechstronne wsparcie techniczne oraz serwis instru­mentu.

Ważnym wyróżnikiem oferty Art-Geo jest własna sieć stacji referencyjnych RtkNet. Na bezpłatny dostęp do jej korekt RTK i RTN mogą liczyć wszyscy nasi klienci, nawet ci sprzed wielu lat. Ale brak opłat wcale nie oznacza, że oferujemy produkt gorszej jakości. Wręcz przeciwnie. Na każdej stacji zainstalowaliś­my precyzyjne 4-systemowe anteny zapewniające wysoką jakość odbioru sygnału oraz odporność na zakłócenia. Za przetwarzanie wiadomości nawigacyjnych odpowiadają odbiorniki referencyjne bazujące na płytach głównych Trimb­le, które śledzą wszystkie cztery systemy GNSS. Właścicielem całej infrastruktury jest firma Art-Geo (dotyczy to również centrum obliczeniowego oraz głównego serwera, które zlokalizowane są w powiecie krakowskim), co gwarantuje bezpieczeństwo i ciągłość funkcjonowania.

Do tego w ekspresowym tempie poszerzamy zasięg tych korekt. Gdy uruchamialiśmy sieć RtkNet pod koniec 2018 roku, składała się ona z raptem 5 stacji, a dziś jest ich już 34 (a zapewne w chwili publikacji tego artykułu ich liczba będzie jeszcze wyższa!). Tylko na początku tego roku uruchomiliśmy instalacje w: Toruniu, Kołobrzegu, Żurominie, Iławie, Szczytnie czy Grajewie.

W planach są kolejne lokalizacje. Sieć będzie dogęszczana zarówno wewnątrz, jak również stopniowo będziemy poszerzać jej zasięg na północ oraz zachód naszego kraju. Jak widać na mapie, znaczna część Polski jest już w zasięgu RtkNet. Reszta to tylko kwestia czasu.

Zasięg korekt RtkNet: powierzchniowych (kolor żółty) i RTK (zielony)

Setki zadowolonych

Bogata oferta odbiorników GNSS, rejestratorów i oprogramowania pomiarowego, a także wspomniane korekty RtkNet i wszechstronne wsparcie techniczne sprawiają, że jesteśmy kimś więcej niż sprzedawcą. Najlepiej świadczą jednak o tym nie słowa, ale liczby. Tylko w ubiegłym roku – mimo pandemii – sprzedaliśmy w Polsce blisko 300 odbiorników GNSS, z czego większość to sprzęt wyposażony w IMU.

Nasze wyniki i zaangażowanie już od wielu lat doceniają nasi zagraniczni partnerzy. Wielokrotnie byliśmy nagradzani tytułami „Dealer Of The Year” czy „Excellence
Dealer". W tym roku docenił nas kolejny zagraniczny partner – grupa E-Survey przyznała nam tytuł „Master­dealer” oraz otrzymaliśmy certyfikat autoryzowanego partnera i serwisu oraz wyłączność na wiele produktów E-Survey. I wcale nie zamierzamy zwalniać tempa. Co więcej, w planach mamy kolejne pomysły na uatrakcyjnienie naszej oferty!

Artur Jarzyło, Art-Geo