|
Powstanie wielkopolskie było jednym z niewielu udanych polskich zrywów niepodległościowych. Iskrą zapalną, która doprowadziła do jego wybuchu, stało się przybycie do Poznania Ignacego Paderewskiego wraz z przedstawicielami aliantów (27 grudnia 1918 r.) i gwałtowna reakcja Niemców na ten polityczny akt. Walki polsko-niemieckie trwały do lutego 1919 roku, zakończył je dopiero rozejm w Trewirze.
Przyczyny wybuchu powstania trzeba jednak rozpatrywać w odniesieniu do historycznych, politycznych i społecznych uwarunkowań. W wyniku rozbiorów zachodnie ziemie Polski znalazły się pod pruskim panowaniem, rejon Kujaw i Pomorza już po pierwszym rozbiorze (1772 r.), a Wielkopolska po drugim (1792 r.). Za czasów napoleońskich większość Wielkopolski weszła w skład Księstwa Warszawskiego, namiastki niepodległości. Po upadku Napoleona część tego regionu znalazła się z powrotem w Prusach i weszła w skład Wielkiego Księstwa Poznańskiego, w którym Polacy mieli sporą autonomię. Księstwo istniało do 1848 roku, kiedy to powstała Prowincja Poznańska będąca częścią Prus, w której Polacy nie mieli tylu swobód. Niemcy nasilili wtedy proces germanizacji, który nabrał szczególnej ostrości po zjednoczeniu kraju (1871) i dojściu do władzy Otto von Bismarcka. Po jego dymisji polityka dyskryminacyjna nieco zelżała, by w końcu XIX wieku przybrać ponownie na sile. W 1885 roku miały miejsce „rugi pruskie”, w ramach których wysiedlono z Wielkopolski 25 tys. Polaków, później zakazano nauki języka polskiego w szkołach, a Polakom odmawiano wydawania np. zgody na budowę stałych budynków, co uniemożliwiało im osadnictwo.
Wybuch I wojny światowej dawał nadzieję na niepodległość i wolną Polskę. Wszak walczyły ze sobą państwa zaborcze, a cesarze Niemiec i Austrii w 1916 roku zapowiadali utworzenie państwa polskiego na terenach zabranych Rosji. W Wielkopolsce działały w konspiracji polskie organizacje bojowo-niepodległościowe. Przegrana państw centralnych: Niemiec, Austro-Węgier i ich sprzymierzeńców w I wojnie światowej, rewolucja komunistyczna w Niemczech w 1918 r. i narastające niepokoje w tym kraju były szansą na przyłączenie Wielkopolski do odradzającego się państwa polskiego.
Rozejm w Trewirze sankcjonował terytorialne zdobycze powstańców, a linia demarkacyjna oddzieliła walczące strony. Miesiąc przed podpisaniem rozejmu, w Paryżu rozpoczęła się konferencja pokojowa zakończona rok później podpisaniem traktatu wersalskiego – układu pokojowego kończącego wojnę i wprowadzającego nowy ład polityczny w Europie. Podczas konferencji trzeba było jednakże walczyć o kształt polskich granic. Na początku nie przewidywano bowiem włączenia Wielkopolski do terenów Polski, mimo przedłożenia 1 marca 1919 r. raportu na temat przebiegu zachodniej granicy przygotowanego przez Komisję ds. Polskich.
Nasz kraj reprezentował na Konferencji Komitet Narodowy Polski w Paryżu, który skupiał wtedy polityków Endecji, Stronnictwa Polityki Realnej oraz przedstawicieli Naczelnika Państwa (J. Piłsudskiego). Przedstawicielami komitetu byli Ignacy Jan Paderewski – premier i minister spraw zagranicznych oraz Roman Dmowski – przewodniczący Komitetu (ich podpisy widnieją pod traktatem).
W sprawie przebiegu granicy interweniowały delegacje Polaków z Wielkopolski. W projekcie traktatu, przekazanym stronie niemieckiej 7 maja 1919 roku, uwzględniono polskie żądania, choć przebieg granicy uległ jeszcze niewielkim zmianom. Traktat podpisano 28 czerwca 1919 roku w Wersalu. Utrwalił on linię ustaloną w Trewirze. Przebieg granicy z Niemcami opisywały artykuły 27. oraz 87. traktatu. Do dokumentu dołączone były także mapy. Jedna z nich „Zachodnie granice Polski” (w skali 1:1 000 000) przedstawiała linię granicy między Polską a Niemcami. Uwidoczniono na niej granice niewymagające i wymagające „wytknięcia”, czyli wyznaczenia w terenie, a także obszary, na których należało przeprowadzić plebiscyty (dotyczyło to Warmii, Mazur oraz Śląska). Warto dodać, że kierownikiem działu geograficznego w Biurze Prac Kongresowych w Warszawie był Eugeniusz Romer.
W samym traktacie granica została przedstawiona w sposób opisowy. Czytamy tam m.in.: (…) linia, która będzie obrana na miejscu, przechodząca na zachód od miejscowości Dębowa Łęka, Brenno, Wieleń, Kaszczor, Kębłowo, i na wschód od miejscowości Olbraniec, Bukowo, Lgiń, Wijewo, Łupice, Świętno; stamtąd aż do najdalej na północ wysuniętego punktu jeziora Chłop; linia, która będzie oznaczona na miejscu, a przejdzie środkiem jezior; w każdym razie miasto i stacja Zbąszyń (włącznie z punktem połączenia linji Świebodzina – Zbąszyń i Cylichowa – Zbąszyń) pozostaną na terytorium polskiem; stamtąd ku północo-wschodowi aż do punktu zetknięcia granic powiatów skwirzyńskiego, międzychodzkiego i międzyrzeckiego (…).
Do wyznaczenia granicy w terenie powołano pięcioosobową Komisję Delimitacyjną (pierwotnie miała być siedmioosobowa), która zajęła się delimitacją (szczegółowym określeniem przebiegu i wytyczeniem w terenie) oraz demarkacją (oznaczeniem granicy w terenie). Trzech członków wyznaczyły państwa sprzymierzone (Wlk. Brytania, Francja, Włochy), po jednym Niemcy i Polska. Prace rozpoczęto dopiero w 1920 roku (po ratyfikacji traktatu przez Niemcy), a zakończono 18 października 1924 roku. Granicę zachodnią podzielono na 14 sekcji (A-H, J-O). Początkowo oznaczano ją w terenie palami, kopcami itp., dopiero w późniejszym okresie ujednolicono znaki graniczne. Jedne miały postać bloku o wymiarach 25 x 25 cm, który wystawał 30-50 cm ponad terenem, natomiast punkty główne stabilizowano blokami o wymiarach 40 x 40 cm i 75 cm wysokości nad ziemią. Na ich przeciwległych bokach znajdowały się napisy: „Versailles 28.6.1919” lub „P” i „D” oznaczające państwo graniczne. Odległość pomiędzy poszczególnymi monumentami wynosiła od kilkudziesięciu do kilkuset metrów, przykładowo w sekcji „F” o długości 131 km umieszczono 370 punktów, a w sąsiedniej „G” – 883 znaki, chociaż liczyła tylko 155 km. Po wybuchu II wojny światowej Niemcy zniszczyli wiele znaków granicy wersalskiej, reszty dewastacji dokonano po wojnie. Ostatnio nastąpiła zaś swoista moda na wykopywanie granitowych bloków i umieszczanie ich jako ozdoby w przydomowych ogródkach.
Na szczęście w archiwach zachowały się fragmenty dokumentacji geodezyjnej z tamtych lat. I tak, w zasobach Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Chodzieży znajduje się operat granicy państwowej wytyczonej w wyniku traktatu wersalskiego. Część techniczna dokumentacji zawiera wszelkie dane do geodezyjnego wyznaczenia przebiegu granicy w terenie. Otwiera ją strona tytułowa, na której znajduje się napis „Traktat Wersalski granica Niemiecko-Polska” oraz dane administracyjne obszarów granicznych w języku niemieckim i polskim. Operat podzielony jest na sekcje obejmujące kolejne odcinki granicy, oznaczone numerami punktów granicznych. Karty operatu mają oznaczenia i legendy w języku francuskim. Mapy lokalizujące granicę wykonano w przybliżonej skali 1:5000 w technice barwnej. Przedstawiają przebieg granicy między kolejnymi punktami. Uwidoczniono na nich parcele, drogi, rzeki, nazwy miejscowości i nazwy własne obiektów geograficznych. Podstawowym elementem operatu stanowiącym źródło informacji o przebiegu granicy jest klasyczny zarys (szkic) pomiarowy wykonany w skalach od ok. 1:500 do ok. 1:2500. Ciekawą częścią operatu są szkice sytuacyjne przepraw mostowych na Noteci, będącej wtedy rzeką graniczną, na których precyzyjnie oznaczono miejsce przebiegu granicy. Punkt na moście miał swój numer (np. F 003), zaś w terenie oznakowany był metalową tabliczką przytwierdzoną do konstrukcji; fotografie punktów wklejono do operatu.
Pierwszym dysponentem omawianego tu operatu był Urząd Katastralny w Chodzieży, co wynika z odcisku stempla na okładce dokumentacji. Prawdopodobnie operat założono w latach 1921-22, bowiem na kilku szkicach znajduje się sygnatura mierniczego opatrzona datami pomiarów. Generalnie, dokument pozbawiony jest jednak jakichkolwiek pieczęci urzędowych i podpisów władz państwowych.
Ta znana tylko wąskiemu gronu specjalistów dokumentacja została zaprezentowana na seminarium zorganizowanym z okazji 90. rocznicy zakończenia powstania wielkopolskiego i podpisania traktatu wersalskiego w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, które odbyło się 16 marca 2009 roku. Seminarium uzupełniła wystawa operatów granicznych znajdujących się w archiwach kilku wielkopolskich ośrodków dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej.
Oprac. Jerzy Przywara. Na podstawie materiałów seminarium „Kształtowanie zachodniej granicy odrodzonego państwa polskiego na przykładzie Wielkopolski”
październik 2010 r.
|