GIOVE-B, drugi testowy satelita europejskiego systemu nawigacyjnego Galileo, wyłączył się na ponad dwa tygodnie z powodu wysokiego promieniowania kosmicznego.
Satelita nie pracował od 9 do 24 września - poinformował Franco Bonacina, rzecznik ESA. Aparat przeszedł w awaryjny tryb pracy, by uniknąć uszkodzenia delikatnej aparatury przez promieniowanie kosmiczne. Według rzecznika zdarza się to od czasu do czasu każdemu satelicie.
Patrice de Lanversin z Astrium GmbH, biorącej udział w budowie satelity, stwierdził natomiast, że jest to rzadko spotykany przypadek i inżynierowie z tej firmy próbują określić jego przyczyny.
GIOVE-B został umieszczony na orbicie 27 kwietnia tego roku, aparat waży 500 kg, krąży na wysokości 23 173 km i okrąża Ziemię w ciągu 14 godzin i 3 minut. Na jego pokładzie znajdują się dwa pasywne masery wodorowe (pełniące rolę podstawowych zegarów pokładowych) oraz dwa rubidowe zegary atomowe o stabilności rzędu 10 nanosekund na dobę (zegary zapasowe). Poza tym satelitę wyposażono w aparaturę do monitorowania promieniowania kosmicznego i laserowy retroreflektor. Sygnał testowy jest nadawany na trzech częstotliwościach.
Satelitę zbudowały firmy Astrium GmbH i Thales Alenia Space.
28 grudnia 2005 roku w kosmos wyniesiono GIOVE-A – pierwszego satelitę testowego systemu Galileo.