O godz. 9 dziś rano uruchomiono Wielki Zderzacz Hadronowy – Large Hadron Collider (LHC) – największe na świecie urządzenie badawcze. W przedsięwzięcie zaangażowanych jest wielu naukowców z całego świata, w tym geodeci.
Obsługą techniczną CERN od etapu projektowania do realizacji i zabezpieczenia utrzymania zajmuje się Wydział Techniczny CERN. W jego strukturze działa m.in. 40-osobowy zespół Large Scale Metrology odpowiedzialny za precyzyjne pomiary akceleratora. Jednym z jego pracowników jest Monique Dupont, z zawodu geodetka, zatrudniona w CERN od 1978 roku. We wrześniowym wydaniu „CERN Courier” Dupont powiedziała, że była jedyną dziewczyną wśród 1000 studiujących geodezję, gdyż w latach 70. zawód ten nie był atrakcyjny dla kobiet. W 1978 roku zjawiła się wraz z innymi jako „wsparcie techniczne” dla powstającego ośrodka. O pracy przy budowie LHC powiedziała, że badanie łuku, na którym zamontowano 1800 magnesów, odbywało się metodą laserową z wykorzystaniem wprowadzanych do tunelu mikrosond.
LHC to kołowy akcelerator cząstek elementarnych zbudowany w ośrodku badawczym CERN pod Genewą. Znajduje się 100 metrów pod ziemią, w wydrążonym do tego celu kolistym tunelu (śr. koła – 9 km, śr. tunelu – 3,8 m). Są w nim przyspieszane dwie przeciwbieżne wiązki cząstek, które po nakierowaniu na siebie będą się zderzać. Dzisiaj naukowcy wprowadzą do akceleratora pierwszą wiązkę jąder atomów (hydronów) wstępnie przyspieszonych do energii 450 GeV. Badacze mają nadzieje, że eksperyment pozwoli lepiej poznać początki wszechświata i budowę materii. W szczególności ich celem jest odkrycie nowego rodzaju materii i badanie antymaterii.

fot. CERN