|2023-07-05|
Geodezja, Ludzie, GEOWYWIAD
Jesteśmy dla geodetów. Wywiad z naczelnik Wydziału Geodezji w Wejherowie
Rozmawiamy z JOANNĄ CHARYTANOWICZ, naczelnik Wydziału Geodezji Starostwa Powiatowego w Wejherowie, geodetą powiatowym.
Od lewej: Katarzyna Ziółkowska (inspektor w PODGiK), Joanna Charytanowicz (naczelnik Wydziału), Urszula Szczepińska (zastępca naczelnika Wydziału), Magdalena Szczerbińska (kierownik PODGiK) Wioletta Drawc-Cybulska (inspektor ds. EGiB)
|
|
|
|
|
|
DAMIAN CZEKAJ: Cztery miesiące temu została pani geodetą powiatowym. Jakie cele postawiła pani przed sobą, obejmując to stanowisko?
JOANNA CHARYTANOWICZ: Główny cel na ten rok to dokończenie wektoryzacji rastrowej treści mapy zasadniczej. To kolejny etap prac przybliżający nas do wymiany informacji za pomocą plików GML. Zamierzam też skupić się na doskonaleniu organizacji pracy wydziału w kontekście powstałych w ostatnich latach potężnych zbiorów dokumentów elektronicznych.Nie dostrzegam konieczności wprowadzania radykalnych zmian. Przez osiem lat byłam kierownikiem ośrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej i współuczestniczyłam w podejmowaniu kluczowych decyzji dotyczących wydziału.Tylko niektóre obowiązki są dla mnie nowością. Poza tym najzwyczajniej w świecie potrzebuję czasu, aby oswoić się z nowym stanowiskiem. Myślę, że za rok, gdyby udało nam się porozmawiać, powiedziałabym coś więcej.
A jest coś, co wam dziś szczególnie doskwiera?
Realizowane na terenie powiatu wejherowskiego duże inwestycje, takie jak budowa elektrowni jądrowej czy trasy krajowej, powodują, że staroście przekazywane są ogromne opracowania: mapy do celów projektowych, podziały, pomiary powykonawcze. Zarówno weryfikacja takich operatów, jak i aktualizacja naszych zbiorów jest czasochłonna, a nie może przecież hamować obsługi zgłoszeń obejmujących mniejsze zakresy. Może to jednak powodować opóźnienia weryfikacji.
W tym roku w plebiscycie na najlepszy ODGiK działający w technologii iGeoMap/ePODGiK zajęliście drugie miejsce. Rok wcześniej zwyciężyliście. Jak geodeci i władze powiatu zareagowali na ten sukces?
Oczywiście wszyscy nam gratulowali zwycięstwa. Pani starosta jest niezmiennie dumna z tego, jak funkcjonuje geodezja w Wejherowie. Nagrody to sygnał, że zasadnicze cele: sprawność obsługi interesantów oraz troska o jakość rejestrowanych i przechowywanych danych, realizowane są prawidłowo. Geodetów nigdy nie musieliśmy zachęcać do głosowania. Sami interesują się konkursem. Odbieram to jako docenienie naszych starań w Wydziale Geodezji.
Czym zatem wejherowska geodezja wyróżnia się na tle okolicznych powiatów?
Myślę, że przede wszystkim sprawnością obsługi. Dokumenty do zgłoszonej pracy wydawane są automatycznie. Wskutek pełnej zgodności ewidencji gruntów i budynków z księgami wieczystymi nie ma potrzeby badania KW. Zespół, jakim przyszło mi kierować, wyróżnia się służebną, zorientowaną na profesjonalną obsługę klientów postawą. Jak już wspomniałam, skupiamy się informatyzacji i działaniach naprawczych, których znaczną część realizujemy sami, w trakcie obsługi spraw. Bardzo pomaga nam też Geo-System, poprzez dostarczane narzędzia i wsparcie naszych działań. Weźmy na przykład zgłoszenia elektroniczne – to się dzieje zupełnie poza nami, nikt nie musi niczego zatwierdzać, klikać. Dodatkowo w zeszłym roku udało nam się wprowadzić e-usługę generowania zaświadczenia z uproszczonych planów urządzania lasu. Obsługa geodety w wydziale, przy ladzie praktycznie już nie istnienie. Dzięki temu udało się przesunąć pracowników w obszary, gdzie są bardziej potrzebni.
Na fot. przedstawicielki Starostwa Powiatowego w Wejherowie, które uczestniczyły w konferencji w Jachrance w czerwcu br.
Rozmawiał Damian Czekaj
|