TomTom będzie zwalniać również w Łodzi

Holenderska firma geoinformatyczna TomTom planuje zredukować zatrudnienie w swoim łódzkim oddziale nawet o ponad 200 osób.

Jak podaje „Dziennik Łódzki”, TomTom poinformował już o swoich planach zwolnień grupowych miejscowy urząd pracy. Zatrudnienie w tej firmie ma stracić nawet 208 osób. Jaka to część całej załogi? Tego spółka nie ujawnia, choć „Dziennik Łódzki” szacuje, że w Łodzi dla TomToma może obecnie pracować nawet 700 osób.

W komunikacie przesłanym dziennikowi spółka wyjaśnia, że w miarę możliwości pomaga zaangażowanym pracownikom w znalezieniu i ubieganiu się o nowe stanowiska w swoich strukturach. „Niestety należy spodziewać się przymusowych zwolnień, chociaż robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zminimalizować ich skalę” – podkreślono.

Powodem zwolnień automatyzacja

Decyzja o zwolnieniach w łódzkim oddziale TomToma nie powinna zaskakiwać. Już na początku czerwca br. spółka informowała, że zamierza zredukować zatrudnienie w swoich biurach na całym świecie nawet o 500 osób. Krok ten ma jej przynieść nawet 30 mln euro oszczędności rocznie.

Powodem zwolnień wcale nie jest zła kondycja firmy (tę w najnowszym raporcie finansowym TomTom ocenia jako zadowalającą), ale nowe technologie. W ostatnich latach TomTom systematycznie wdraża bowiem rozwiązania automatyzujące aktualizację swoich cyfrowych map świata. Bazują one na danych z systemów mobilnego kartowania oraz z milionów pojazdów swoich użytkowników. Redukcja zatrudnienia

JK