|2022-02-15|
GNSS, Prawo
Galileo w smartfonie już wkrótce obowiązkowy
Już od 17 marca br. wszystkie nowe smartfony sprzedawane w Unii Europejskiej będą musiały obsługiwać system nawigacji Galileo. Dla obywateli przełoży się to na skuteczniejsze wzywanie pomocy.
Na terenie całej UE wezwanie pogotowia, policji czy straży pożarnej możliwe jest za pomocą uniwersalnego numeru alarmowego 112. Jego operatorzy mogą jednak nie tylko skontaktować się z osobą potrzebującą wsparcia, ale także ją zlokalizować. Sęk w tym, że na razie rozwiązanie to bazuje na identyfikacji masztów telefonii komórkowej, z których korzysta dzwoniący na 112. W praktyce pozwala to wyznaczać jego pozycję z dokładnością raptem kilku kilometrów, co w niektórych przypadkach znacząco spowalnia dotarcie do poszkodowanego.
Mając na uwadze te ograniczenia, 3 lata temu Komisja Europejska przyjęła rozporządzenie, którego wdrożenie pozwoli lokalizować użytkownika z dokładnością pojedynczych metrów. Zakłada ono wdrożenie w poszczególnych krajach członkowskich protokołu Advanced Mobile Location (AML). Po dodzwonieniu się użytkownika na numer alarmowy 112 AML pozwala wyznaczyć jego pozycję z wykorzystaniem wbudowanego w smartfon odbiornika GNSS. Gdy jednak nie są one dostępne (bo np. znajdujemy się w budynku), urządzenie wykorzysta okoliczne sygnały sieci wi-fi.
By stosowanie protokołu AML stało się powszechne w całej UE, rozporządzenie KE zakłada, że od 17 marca br. wszystkie fabrycznie nowe smartfony trafiające na unijny rynek muszą obsługiwać przynajmniej satelitarny system nawigacji Galileo.
Według danych udostępnionych na stronie European Emergency Number Association (EENA) protokół AML został wdrożony już w 29 krajach na świecie, w tym w 18 unijnych. Niestety, wciąż nie ma wśród nich Polski.
– Z okazji Europejskiego Dnia Numeru 112 chciałbym raz jeszcze powtórzyć, że program kosmiczny UE, a w tym konkretnym przypadku Galileo, został stworzony z myślą o korzyściach i ochronie obywateli UE. Rozporządzenie KE, które wejdzie w życie pod koniec przyszłego miesiąca, jest kolejnym potwierdzeniem wartości dodanej, jaką dane kosmiczne UE wnoszą do naszego codziennego życia – podkreśla dyrektor wykonawczy Agencji UE ds. Programu Kosmicznego (EUSPA) Rodrigo da Costa.
Przypomnijmy, że już od 4 lat podobne rozwiązanie wymagane we wszystkich nowych samochodach. W razie wypadku system eCall automatyczne kontaktuje się ze służbami ratunkowymi i wysyła im współrzędne rozbitego auta określone na podstawie danych z odbiornika Galileo. W ocenie europejskich decydentów pozwala to skrócić czas dotarcia pomocy o 40% w mieście oraz o 50% na obszarach wiejskich.
Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!
JK
|