|2021-07-28|
Geodezja, Prawo
Resort rozwoju reaguje na raport NIK dotyczący gleboznawczej klasyfikacji
Czy po druzgocącym raporcie NIK ws. gleboznawczej klasyfikacji gruntów Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii zamierza znowelizować Prawo geodezyjne i kartograficzne zgodnie z zaleceniami Izby?
Przypomnijmy, że w swoim niedawnym raporcie NIK nie zostawiła suchej nitki na sposobie przeprowadzania gleboznawczej klasyfikacji gruntów. Kontrola wykazała, że klasyfikacja gruntów odbywa się de facto na zlecenie ich właścicieli, a prowadzą ją opłacani przez nich gleboznawcy. Skutkuje to często zaniżaniem klasy ziemi, a w konsekwencji – odprowadzaniem mniejszych podatków i unikaniem opłat za wyłączenie gruntów z produkcji rolnej lub leśnej. Co gorsza, ten niepokojący proceder odbywa się przy biernej postawie starostów. Wprawdzie kontrola objęła tylko województwo kujawsko-pomorskie, ale autorzy raportu zakładają, że w innych regionach kraju sytuacja wygląda niewiele lepiej.
W jednym z wniosków pokontrolnych NIK rekomenduje resorowi nadzorującemu sprawy geodezji i kartografii pilne wprowadzenie zmian legislacyjnych w Prawie geodezyjnym i kartograficznym. Miałyby one określać niezbędne kwalifikacje dla osób uprawnionych do przeprowadzania czynności klasyfikacyjnych w ramach gleboznawczej klasyfikacji gruntów, tak aby zapewnić odpowiedni poziom merytoryczny ich opinii.
Jak wielokrotnie informowaliśmy na Geoforum.pl, ten postulat nie jest niczym nowym. Jest bowiem powtarzany od ponad dekady przez rzeczników praw obywatelskich, zaś jego słuszność potwierdzają kolejne rządy. Dlaczego zatem zmiany te wciąż nie weszły w życie? Głównym powodem jest przepychanka kompetencyjna między resorem rolnictwa a ministerstwem odpowiedzialnym za sprawy geodezji. Każdy z tych urzędów utrzymuje, że to nie on powinien być odpowiedzialny za procedowanie tej nowelizacji. Ze wspomnianego raportu NIK wynika np., że w ostatnich latach Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi już trzykrotnie zgłaszało do resortu nadzorującego geodezję propozycję stosownej nowelizacji Pgik, ta jednak za każdym razem przepadała.
Wreszcie przełom?
Po publikacji raportu NIK zwróciliśmy się do Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii z pytaniem, czy zamierza zrealizować skierowanie do niego wnioski. Wygląda na to, że wreszcie można liczyć na przełom w tej sprawie. W lakonicznej odpowiedzi resort wyjaśnia bowiem, że jest obecnie na etapie przygotowania stosownych propozycji zmian legislacyjnych w Pgik, które następnie, zgodnie z zaleceniem NIK, będą podlegały uzgodnieniom z ministrem rolnictwa. Resort rozwoju nie precyzuje jednak, kiedy taka nowelizacja mogłaby wejść w życie.
Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!
Jerzy Królikowski
|