|2021-05-19|
Mapy
Dla każdego coś miłego: sporo nowości wkrótce na Mapach Google
Dzięki szerszemu wykorzystaniu algorytmów sztucznej inteligencji Mapy Google wkrótce zostaną rozbudowane o nowe dane i funkcje, które ułatwią zarówno jazdę samochodem, jak i piesze wycieczki.
Uniknąć gwałtownego hamowania
Intrygującą nowością jest algorytm wyznaczania tras przejazdu, który pomoże unikać odcinków, na których istnieje ryzyko gwałtownego hamowania. Miejsca takie mają być wyznaczane na podstawie analizy danych z sensorów wbudowanych w urządzenia mobilne użytkowników. Co więcej, w przyszłości Google chce wykorzystać do tego celu także bardziej złożone informacje, np. prawdopodobieństwo oślepienia kierowcy przez słońce o danej porze dnia.
Jak zadziała ten nowy mechanizm nawigacji? Jeśli planowany czas dotarcia do celu będzie na kilku trasach zbliżony, Mapy Google jako najlepszą wskażą tę bez ryzyka gwałtownego hamowania.
Więcej rozszerzonej rzeczywistości
Google planuje także wprowadzić kolejne udoskonalenia funkcji Live View bazującej na rozszerzonej rzeczywistości. Na obrazie z kamery mamy zobaczyć jeszcze więcej informacji o okolicznych obiektach użyteczności publicznej – np. o ich zatłoczeniu czy opiniach użytkowników. Dodatkowe informacje wyświetlą się także na skomplikowanych skrzyżowaniach, co ma ułatwić orientację w terenie.
Bardziej szczegółowe mapy w kolejnych miastach
W sierpniu ubiegłego roku Google udostępnił dla wybranych miast bardziej szczegółowe mapy ulic, które uwzględniają takie elementy jak chodniki, azyle czy przejścia dla pieszych. Już wkrótce dane te będą dostępne dla 50 kolejnych aglomeracji. Niestety nie wiadomo, czy tego typu mapy zobaczymy również w Polsce. Google zdradza jedynie, że szykuje je dla Berlina, Sao Paulo, Seattle czy Singapuru.
Gdzie spodziewać się tłumów?
Już wkrótce na Mapach Google dostrzeżemy także nowe żółte obszary. Tak oznaczane mają być regiony, które w danym momencie są bardzo popularne. Dla jednych może być to wskazówka, że w danym miejscu dzieje się coś ciekawego. Inni mogą potraktować to jako przydatną informację o miejscach, których ze względu na tłumy lepiej unikać.
Bardziej indywidualne mapy
Google zapowiada także kolejne kroki w kierunku dostosowania treści mapy do indywidualnych potrzeb użytkownika. Ta ma się zmieniać nawet w ciągu dnia. Na przykład rano zobaczymy sygnatury kawiarni, a po południu – restauracji. Z kolei podczas weekendowego wyjazdu na mapie odwiedzanego przez nas miasta wyświetlane będą atrakcje turystyczne.
Wymienione wyżej funkcje będą wdrażane na Mapach Google w ciągu najbliższych miesięcy.
Jerzy Królikowski
|