Resort rozwoju szykuje reformę planowania przestrzennego

W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii zorganizowało serię spotkań on-line, których przedmiotem były prekonsultacje reformy planowania przestrzennego.

Do prekonsultacji zaproszono ekspertów i praktyków zaangażowanych w planowanie i zagospodarowanie przestrzenne, którzy reprezentują zarówno administrację publiczną, naukę czy sektor prywatny, jak i ruchy miejskie oraz organizacje pozarządowe. Wśród nich byli m.in. przedstawiciele Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii.

– Musimy zmierzyć się z czekającymi nas wyzwaniami: starzeniem się społeczeństwa, dążeniem do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Jednocześnie obserwujemy, że obecny system nie zapewnia odpowiednich mechanizmów zabezpieczających przed rozlewaniem się zabudowy. Odpowiedzią na te problemy mogą być dobrze zaplanowane miasta, zapewniające mieszkańcom dostęp do niezbędnej infrastruktury i usług – mówi Anna Kornecka, wiceminister rozwoju, pracy i technologii.

Założenia reformy

Głównym celem reformy jest uproszczenie i uregulowanie systemu planowania przestrzennego oraz dostosowanie go do zmieniającego się otoczenia. Jak wyjaśnia MRPiT, nacisk zostanie położony na kwestie związane z dostępnością przestrzeni, adaptacją do zmian klimatu czy bezpieczeństwem. Reforma będzie również odpowiedzią na problemy, z jakimi mierzą się współczesne miasta – suburbanizacją, rozlewaniem się zabudowy czy miejskimi wyspami ciepła. Nowe założenia pozwolą też na zwiększenie aktywności społeczeństwa. Przyczynią się do tego, że procedury będą bardziej przejrzyste i inkluzywne.

Reforma zakłada wprowadzenie nowego, dwustopniowego systemu planowania przestrzennego. Jego podstawą będzie plan ogólny – akt prawa miejscowego obejmujący zasięgiem cały obszar gminy oraz wyznaczający ramowe założenia zagospodarowania przestrzeni. Konkretne przeznaczenie terenów będzie wskazywane na podstawie planu zabudowy, Zintegrowanego Projektu Inwestycyjnego lub decyzji lokalizacyjnej. W niepamięć ma odejść „wuzetka”, czyli warunki zabudowy.

Opracowane zostaną też standardy urbanistyczne gwarantujące mieszkańcom dostęp do odpowiedniej infrastruktury i niezbędnych usług. Będą one stanowiły mechanizm ograniczający wydawanie decyzji lokalizacyjnych dla terenów niedostosowanych do potrzeb przyszłych mieszkańców.

Pytania i odpowiedzi

Na razie resort rozwoju nie udostępnia publicznie projektu proponowanych rozwiązań prawnych. Nie precyzuje też, kiedy reforma mogłaby wejść w życie. Na stronie resortu znajdziemy natomiast odpowiedzi na najważniejsze pytania, jakie zadano podczas wspomnianych spotkań eksperckich. Dotyczą one np. zawartości proponowanych typów planów (kwestią dyskusyjną jest np. uwzględnianie w planie ogólnym uzbrojenia terenu), relacji między tymi dokumentami czy wyznaczania stref funkcjonalnych i jednostek urbanistycznych. Z punktu widzenia geodezji i kartografii ciekawić może, czy wspomniane plany będą mieć formę rastra z georeferencją (jak wymagają nowe przepisy), a może bardziej nowoczesny format wektorowy. Niestety, tego odpowiedzi resortu nie precyzują.

Jerzy Królikowski

Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!