Kiedy BIM stanie się obowiązkowy w krajowych zamówieniach publicznych?

Próbą odpowiedzi na tytułowe pytanie jest publikacja „Mapa drogowa dla wdrożenia metodyki BIM w zamówieniach publicznych” opracowana przez Ministerstwo Rozwoju we współpracy z firmą PWC.

fot.Engg317/Wikipedia

Dokument przygotowano w ramach projektu „Cyfryzacja procesu budowlanego w Polsce”. Wytycza on potencjalny plan czynności, które mają doprowadzić do wdrożenia stosowania metodyki modelowania informacji o budynkach (BIM) w postępowaniach o udzielenie zamówień publicznych w budownictwie. Stanowić on będzie punkt wyjścia do opracowania szczegółowej strategii wdrożenia BIM w Polsce. Z uwagi na rekomendowane podejście „push-pull” odnosi się nie tylko do sektora zamówień publicznych, ale również do działań podejmowanych w sektorze prywatnym.

Dokument zawiera między innymi:

• analizę drogi wprowadzenia BIM w wybranych krajach,
• analizę istotnych dokumentów i inicjatyw strategicznych w Polsce,
• uwarunkowania prawne BIM – stan obecny,
• matrycę elementów strategii wdrożenia BIM w Polsce,
• oś czasu dla węzłów matrycy,
• kryteria sukcesu.

Kiedy obowiązek stosowania BIM?

Zgodnie z harmonogramem zaproponowanym w tej publikacji wprowadzenie obowiązku stosowania BIM w większych przetargach (tj. o wartości powyżej 10 mln euro) jest możliwie już od roku 2025. Wcześniej (od 2022 roku) można natomiast wprowadzić kryteria oceny ofert związane ze stosowaniem tej metodyki. Dla wszystkich zamówień publicznych BIM miałby być obowiązkowy od 2030 roku.

Po co BIM w przetargach?

Jak zwracają uwagę autorzy dokumentu, obowiązkowe stosowanie metodyki modelowania informacji o budynkach w zamówieniach publicznych jest wprowadzane przez coraz więcej krajów. Z punktu widzenia zamawiającego wymóg taki pozwala sprawować skuteczniejszą kontrolę nad pracami budowlanymi. Do zalet BIM-u zalicza się ponadto lepszą współpracę między poszczególnymi uczestnikami prac projektowych i budowlanych, co prowadzi do mniejszej liczby błędów, a w konsekwencji zmniejsza ryzyko opóźnień i przekroczenia kosztorysu.

W Polsce jeden z pierwszych projektów pilotażowych w zakresie wykorzystania BIM realizowany jest przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad i dotyczy zaprojektowania i budowy obwodnicy małopolskiego Zatora.

Co to oznacza dla geodezji?

Wdrażanie metodyki BIM nie pozostaje bez wpływu na branżę geodezyjną, o czym szerzej można przeczytać w artykule, który w 2015 roku ukazał się na łamach miesięcznika GEODETA. Przede wszystkim znacznie zwiększa zapotrzebowanie na szczegółowe dane przestrzenne o inwestycji na poszczególnych etapach jej realizacji. Kluczowy jest tu termin „cyfrowy bliźniak” (digital twin), który oznacza cyfrowy model infrastruktury będący wierną cyfrową kopią fizycznego obiektu. Stosowanie takich modeli w metodyce BIM rodzi konieczność regularnych i szczegółowych pomiarów inwestycji, np. przy życiu skanowania laserowego czy dopasowania zdjęć z dronów.

JK