Rząd stanowczo odcina się od podatku katastralnego

Choć nie brak ekspertów, którzy twierdzą, że wprowadzenie podatku katastralnego w Polsce powinno być tylko kwestią czasu, rząd znów podkreśla, że nie pracował i nie pracuje nad tego typu daniną.

Dyskusja na ten temat powróciła do mediów po wystosowaniu do ministra finansów interpelacji, której autorami jest trzech posłów „Konfederacji”, w tym Janusz Korwin-Mikke. Pytają oni resort nie tylko o to, czy planuje wprowadzić podatek katastralny, ale także czy przeprowadził analizy skutków funkcjonowania takiej daniny.

„Ministerstwo Finansów w trakcie poprzedniej kadencji Sejmu nie prowadziło prac w zakresie umożliwiającym wprowadzenie w Polsce podatku katastralnego. Obecnie nie są również prowadzone prace, których skutkiem byłoby określenie zasad pobierania podatku od wartości nieruchomości” – podkreśla wiceminister Jan Sarnowski. Dodaje też, że MF nie posiada analiz w zakresie skutków funkcjonowania takiej formy opodatkowania.

Przypomnijmy, że ostatnim razem o podatku katastralnym zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego roku. Specjaliści ze Szkoły Głównej Handlowej opublikowali wówczas raport, w którym podkreślali, że choć takie rozwiązanie napotyka na duży opór społeczny, to jest bardziej sprawiedliwe niż obecnie funkcjonujący podatek od nieruchomości. Dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby stopniowe wprowadzanie takiej daniny.

JK