MIiR o wspieraniu weryfikacji EGiB

Czy rząd może zabezpieczyć większe środki na weryfikację EGiB, tak aby starostowie mogli ją przeprowadzać częściej – pyta w interpelacji posłanka Katarzyna Osos (PO).

Pytanie jest reakcją na prośbę Zrzeszenia Gmin Województwa Lubuskiego. W ocenie tej organizacji w rozporządzeniu ws. EGiB obligatoryjne terminy weryfikacji danych EGiB powodują, że ze względu na brak środków finansowych prace są wykonywane stosunkowo rzadko, w odstępach czasu nieprzystających do realiów urbanistycznych. Włodarze gmin wskazują, że na przestrzeni 10-15 lat dochodzi bowiem do szeregu zmian zabudowy gruntów, które niejednokrotnie na skutek zaniechań ich właścicieli nie znajdują odzwierciedlenia w ewidencji – ze szkodą dla gmin.

Przypomnijmy, że zgodnie z tym rozporządzeniem weryfikację danych ewidencyjnych w zakresie ich zgodności z treścią dokumentów źródłowych stanowiących podstawę wpisu do ewidencji przeprowadza się co najmniej raz na 10 lat, obejmując nią co najmniej 10% dokumentów źródłowych, które stanowiły podstawę dokonanych zmian w operacie. Z kolei weryfikację zgodności treści mapy ewidencyjnej ze stanem faktycznym przeprowadza się w każdym obrębie co najmniej raz na 15 lat, obejmując nią cały obszar obrębu.

Modernizacja ważniejsza niż weryfikacja

Czy te terminy przystają do rzeczywistości? Na to pytanie odpowiada wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń. Jak wyjaśnia, na zlecenie głównego geodety kraju wojewódzcy inspektorzy nadzoru geodezyjnego i kartograficznego pozyskali stosowne informacje i opinie organów odpowiedzialnych za prowadzenie ewidencji gruntów i budynków. Z przekazanych informacji wynika jednoznacznie, że zdecydowana większość organów prowadzących EGiB obowiązek weryfikacji danych ewidencyjnych realizuje (bądź stosunkowo niedawno zrealizowała) w ramach procedury modernizacji EGiB. Działania te obejmują również weryfikację danych ewidencyjnych i porównanie tych danych ze stanem faktycznym. W powiatach, w których nie został zakończony proces modernizacji, działanie to stanowi priorytet w zakresie geodezji i kartografii, w tym również w kontekście zapotrzebowania na środki finansowe. W związku z tym, że w ramach modernizacji dokonywana jest weryfikacja i aktualizacja danych, większość powiatów będzie opracowywać plany okresowych weryfikacji dopiero po zakończeniu tej procedury.

Artur Soboń zwraca uwagę, że dotychczas jedynie nieliczne powiaty występowały o zabezpieczenie dodatkowych środków finansowych na weryfikację EGiB. Z informacji przekazanych przez Główny Urząd Geodezji i Kartografii wynika, że potrzebę taką zgłosiło 20 powiatów.

Wiceminister dodaje ponadto, że kilku WINGiK-ów podało w wątpliwość zasadność istnienia § 54 rozporządzenia (regulującego okresową weryfikację EGiB). Uznają oni bowiem, że po zakończeniu procesu modernizacji istniejące mechanizmy aktualizacji EGiB są wystarczające do zapewnienia aktualności tego rejestru. W przypadku stwierdzenia niezgodności w zakresie zgromadzonych danych, są one eliminowane w procedurze modernizacji.

Ponadto na pytanie o zasadność zwiększenia częstotliwości przeprowadzania działań weryfikacyjnych w stosunku do wyżej wymienionych terminów, jedynie opolski WINGiK, Miasto Sopot a także 6 powiatów w województwie kujawsko-pomorskim, 4 powiaty w województwie śląskim oraz jeden powiat w województwie podlaskim potwierdziły taką potrzebę.

W związku z powyższym – podsumowuje Artur Soboń – odpowiadając na pytanie o możliwość zabezpieczenia środków finansowych na weryfikację i sprawdzanie danych przez starostów w okresach częstszych niż wynikające z przepisów rozporządzenia ws. EGiB, należy stwierdzić, że zebrane przez GGK informacje nie potwierdzają potrzeby skrócenia obecnie ustalonych okresów. Priorytetem jest jak najszybsze zakończenie procesu modernizacji EGiB we wszystkich powiatach i niemal wszystkie powiaty wskazują na potrzebę zabezpieczenia środków na ten cel. W związku z tym podejmowane są między innymi inicjatywy pozwalające na dofinansowanie tych działań w ramach dostępnych środków europejskich (POPC, RPO).

Obecne mechanizmy są wystarczające

Przypomnijmy, że na podobną interpelację Artur Soboń odpowiadał w czerwcu br. Podkreślił on, że zapisany w rozporządzeniuws. EGiB termin 15 lat jest terminem maksymalnym. W przypadku obszarów rolnych i leśnych taka długość cyklu jest wystarczająca, natomiast na obszarach zurbanizowanych może zachodzić konieczność jego skrócenia. O tym powinni decydować starostowie. Jednocześnie wiceminister przypomniał, że rozporządzeniews. EGiB zawiera regulację dającą właściwemu miejscowo wojewódzkiemu inspektorowi nadzoru geodezyjnego i kartograficznego kompetencje do zarządzenia (w razie stwierdzenia nieodpowiedniego stanu operatu ewidencyjnego) okresowych weryfikacji w krótszych odstępach czasowych.

JK