Świat w ciągłej zmianie w nowej przeglądarce Planet

Amerykańska firma Planet – właściciel konstelacji ponad stu satelitów obserwacyjnych, udostępniła nową wersję przeglądarki zdjęć satelitarnych. Jedną z jej ciekawszych funkcji jest suwak czasu.

Konstelacja firmy Planet dostarcza zobrazowania dla dowolnego zakątka świata w rozdzielczości 3-5 metrów. Jej kluczową zaletą jest jednak bardzo krótki czas rewizyty, który docelowo ma wynosić raptem dzień.

W nowej wersji przeglądarki Planet Explorer można przekonać się, co te zapowiedzi oznaczają w praktyce. Na dole strony udostępniono bowiem suwak czasu, który pozwala przeglądać zobrazowania satelitarne z różnych okresów. Dla niezalogowanych użytkowników dostępne są dane w odstępach kwartalnych i miesięcznych. Po zalogowaniu można zaś uzyskać dostęp do mozaiki aktualizowanej codziennie. Co istotne, samo założenie konta jest bezpłatne i daje użytkownikowi dostęp do dodatkowych narzędzi, np. przeznaczonych do interaktywnego porównywania scen z różnych okresów.

Żeby uświadomić sobie, jak ogromnym zasobem danych dysponuje firma Planet, wystarczy wspomnieć, że dla każdego obszaru posiada już przynajmniej 100 scen satelitarnych, a każda kompletna mozaika świata składa się z około 20 mln przetworzonych automatycznie zdjęć.

Firma Planet zastrzega, że na razie jej nowa przeglądarka jest w wersji beta, może więc mieć pewne niedoskonałości, np. niepoprawne łączenie sąsiednich scen. Z biegiem czasu Planet Explorer ma być jednak udoskonalany.

Przedstawiciele Planet podkreślają, że nowa przeglądarka ma nie tylko zachęcić klientów do kupowania ich danych, ale przede wszystkim zmienić podejście społeczeństwa do zobrazowań satelitarnych, w tym pokazać, że Ziemia wcale nie jest statyczna, ale że na jej powierzchni zachodzą nieustanne zmiany.

JK