Damian Czekaj
Nasze bezrobocie 2022
W ubiegłym roku bezrobocie wśród geodetów i kartografów spadło do rekordowo niskiego poziomu. Jednocześnie znacząco mniej jest ofert pracy w branży, co w kolejnych latach może przełożyć się na zachwianie spadkowego trendu w liczbie bezrobotnych.
|
Wydawać by się mogło, że wojna w Ukrainie, kryzys energetyczny i inflacja mocniej odbiją się na najważniejszych wskaźnikach gospodarczych za 2022 r. Tak się jednak nie stało. Wzrost PKB, według wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego, okazał się całkiem solidny i sięgnął 4,9% (rok wcześniej 6,8%). Z kolei stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w grudniu 2022 r wyniosła 5,2%. Od 1990 r. równie niski odczyt w grudniu był tylko raz – trzy lata temu przed wybuchem pandemii COVID-19. W liczbach bezwzględnych spadek liczby bezrobotnych prezentuje się następująco: z 895,2 tys. w grudniu 2021 r. do 812,3 tys. w grudniu 2022 r., a więc o 9,3%.
W branży geodezyjnej i kartograficznej było podobnie, choć spadek okazał się dużo skromniejszy i sięgnął 2,5%. Odnotowana na koniec grudnia 2022 r. liczba 1081 bezrobotnych geodetów i kartografów to najniższy wynik w historii badania GEODETY (a więc od 2001 r.). Od rekordowo złego 2013 roku bezrobocie w branży spadło o 59,5%. Wtedy to nastąpiło odwrócenie trendu i po latach wzrostów – spowodowanych kryzysem finansowym zapoczątkowanym w 2007 r. – nastąpił okres gwałtownych spadków. Od tego czasu odnotowaliśmy tylko jeden wzrost liczby bezrobotnych – w 2020 r., spowodowany pandemią COVID-19.
Czy jednak ten trend spadkowy uda się utrzymać w następnych latach? W 2023 r. polska gospodarka ma hamować (co z pewnością odbije się na rynku pracy), jednak najprawdopodobniej uniknie recesji. Takie są prognozy Komisji Europejskiej. Wzrost PKB w całym bieżącym roku ma wynieść zaledwie 0,4%.
• Województwa
Spadek liczby bezrobotnych geodetów i kartografów nie objął wszystkich regionów. W pięciu województwach bezrobocie wzrosło: w łódzkim (o 37,9%), świętokrzyskim (o 29,2%), zachodniopomorskim (o 16,7%), mazowieckim (o 3,7%) oraz podlaskim (o 3,5%)...
Pełna treść artykułu w marcowym wydaniu miesięcznika GEODETA
powrót
|