Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog

Archiwum GEODETY


Internetowe Archiwum GEODETY jest ogólnodostępne i zawiera:
• wszystkie artykuły zamieszczone w miesięczniku GEODETA w latach 1995–2023 w postaci osobnych plików PDF;
• wszystkie wydania miesięcznika GEODETA z lat 1995–2023 w postaci plików PDF.
Pliki można ściągać do wykorzystania na własne potrzeby. Copyright GEODETA Sp. z o.o. i następcy prawni. Wszystkie prawa zastrzeżone łącznie z tłumaczeniami na języki obce.

W przypadku problemów z dostępem do internetowego Archiwum GEODETY prosimy o kontakt mailowy (geoforum@geoforum.pl)


1995199619971998199920002001
2002200320042005200620072008
2009201020112012201320142015
2016201720182019202020212022
2023
| Sierpień 2018, Nr 8 (279) |


• Tradycyjna konstrukcja w nowej technologii, czyli geodeci na budowie mostu południowego w Warszawie • Wyrok WSA ws. podziałów „przez potrącenie” komentują Bogdan Grzechnik i Jarosław Formalewicz • Rzecz o podziale rzeczy. Wracamy do przypadku nieruchomości, którą sąd próbował podzielić na 11 części. Sprawę komentuje ...

powrót

Jarosław Formalewicz

Można odejmować czy nie?

O wyroku WSA w Gliwicach opisanym w GEODECIE 7/2018 („Wątpliwe podziały przez potrącenie”). Rozwiązanie problemu słabej jakości danych w ewidencji gruntów i budynków administracja najchętniej przerzuciłaby na barki właścicieli i geodetów. Podział nieruchomości jest dobrą okazją, żeby coś na nich wymusić. To, że nakładanie na obywateli dodatkowych obowiązków musi mieć oparcie w ustawie, wydaje się admi­nistracji nie interesować.

Wygrać w sądzie administracyjnym z wojewódzką inspekcją nadzoru geodezyjnego i kartograficznego jest prawie niemożliwe. Bo co by to znaczyło? Ano że cały sztab ludzi zatrudnionych w inspekcji za spore pieniądze wie mniej niż pojedynczy geodeta, który nie ma przecież ani czasu, ani funduszy na prawników. Byłoby to dość dziwne i zapewne taka właśnie była pierwsza przesłanka wyroku WSA w Gliwicach, który uznał, że odejmować powierzchni nie można. Drugą był kolosalny stopień dezinformacji w pismach procesowych przygotowanych przez śląską inspekcję nadzoru. Trzecią zaś to, że postanowiono geodetę zdyskredytować, wytykając mu dużą liczbę innych błędów, a tym samym zasugerować nieznajomość przepisów. Śląski WINGiK zrobił to prawdopodobnie z rozmysłem, bo nie chce mi się wierzyć, że samo „tak wyszło”. Sprawdzając nieprzyjęty operat, mógł oczywiście znaleźć inne uchybienia niż weryfikator. Ale nie miał prawa pozbawić geodety możliwości odniesienia się do tych uwag, a tym samym pozbawić go konstytucyjnego prawa „do procesu”. Jedyne słuszne, co powinien był zrobić ŚWINGiK, to uchylić decyzję prezydenta miasta i zwrócić sprawę do ponownego rozpatrzenia. Niestety, wybrał inne rozwiązanie. Szkoda, że WSA, badając zasadność skargi, tych nieprawidłowoś­ci w postępowaniu ŚWINGiK-a nie zauważył.

Wyrok gliwickiego sądu administracyjnego – na tle publikowanych ostatnio innych rozstrzygnięć – nie był dla mnie niczym zaskakującym. W jednym z niedawnych wyroków NSA stwierdził przecież, że geodecie nie wolno zmieniać współrzędnych, a w innym przypadku WSA oddalił skargę, uznając, że ogrodzenie nie jest śladem granicznym. Dlatego już nawet nie dziwi, jak kolejny WSA stwierdza, że przy podziałach nie ma zastosowania rozporządzenie w sprawie podziałów! Wobec wspomnianych wcześniej manipulacji śląskiej inspekcji sąd, który przecież nie ma wiedzy geodezyjnej, dał wiarę temu, co mówi administracja, a nie temu, co mówią wykonawcy prac geodezyjnych.
A może to nie były manipulacje? Ale jeśli przyjąć takie założenie, to w konsekwencji trzeba by się pogodzić z tym, że...

Pełna treść artykułu w sierpniowym wydaniu miesięcznika GEODETA

powrót

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy

KNG Dahlta w Tatrach
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS