Karolina Kamińska
Szlakiem niemieckiej geodezji satelitarnej
3 tysiące kilometrów w ciągu 10 dni przejechało busem 16 młodych ludzi ze Stowarzyszenia Studentów Wydziału Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej „Geoida”. Po drodze składali wizyty w najważniejszych geodezyjnych ośrodkach badawczych w Niemczech. Istotnym punktem wyprawy były też największe europejskie targi geoinformacyjne Intergeo odbywające się w br. w Stuttgarcie. A wszystko to było możliwe dzięki stypendium Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej.
Choć podróż zaplanowana została na wrzesień, przygotowania rozpoczęły się kilka miesięcy wcześniej. Zdobycie stypendium wiązało się bowiem z koniecznością prowadzenia obszernej korespondencji oraz szczegółowego ustalenia planu wycieczki. Nieoceniony wkład w sukces podróży wniósł nasz opiekun i mentor, profesor Politechniki Warszawskiej dr hab. Andrzej Pachuta, który pomógł nam w nawiązaniu kontaktów z zachodnimi sąsiadami.
Pierwszym przystankiem na trasie była stolica naszych południowych sąsiadów. Praga malowniczo położona nad Wełtawą przywitała nas nieco pochmurną pogodą, jednak Stare Miasto, Hradczany i oczywiście czeskie przysmaki zrekompensowały nam trudy podróży. Piękne zabytki aż korciły, żeby je zinwentaryzować za pomocą skanera laserowego, niestety, z braku odpowiedniego sprzętu musieliśmy poprzestać na zdjęciach!
Poranek przyniósł poprawę pogody, w sam raz na zwiedzanie największego w Niemczech Obserwatorium Satelitarno-Geodynamicznego w Wettzell. To położone w Bawarii niewielkie miasteczko słynie z ośrodka wykorzystującego techniki kosmiczne do pozyskiwania danych. Nasza grupa wzięła udział w prezentacji na temat różnorodnych technologii, takich jak: interferometryczne pomiary bardzo długich linii bazowych (VLBI), pomiary odległości do satelitów za pomocą wiązek laserowych i technologii Dopplera (Doris) oraz pozycjonowanie z wykorzystaniem systemów nawigacji satelitarnej (GNSS). Część pozyskanych w ten sposób danych zostaje na miejscu poddana ocenie, inne przesyłane są do ośrodków na całym świecie w ramach usług międzynarodowych. Informacje te wykorzystywane są do realizacji globalnych systemów odniesienia oraz w wielu dziedzinach nauki o Ziemi – badaniach dryftu kontynentalnego, wahań poziomu morza, a także w życiu codziennym, np. w nawigacji samochodowej.
Na terenie ośrodka mieliśmy okazję obejrzeć z bliska imponujących rozmiarów teleskopy (w tym najnowsze bliźniacze zamontowane w 2013 roku), lasery oraz nadprzewodnikowy grawimetr służący do monitorowania pływów ziemskich (w Polsce, niestety, na razie niedostępny). Wszystkie te technologie wymagają bardzo precyzyjnego pomiaru czasu, dlatego obserwatorium dysponuje pięcioma cezowymi zegarami atomowymi i może pochwalić się 30-letnim udziałem w generowaniu światowej skali czasu UTC.
Pełna treść artykułu w listopadowym wydaniu GEODETY
powrót
|