Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog

Archiwum GEODETY


Internetowe Archiwum GEODETY jest ogólnodostępne i zawiera:
• wszystkie artykuły zamieszczone w miesięczniku GEODETA w latach 1995–2023 w postaci osobnych plików PDF;
• wszystkie wydania miesięcznika GEODETA z lat 1995–2023 w postaci plików PDF.
Pliki można ściągać do wykorzystania na własne potrzeby. Copyright GEODETA Sp. z o.o. i następcy prawni. Wszystkie prawa zastrzeżone łącznie z tłumaczeniami na języki obce.

W przypadku problemów z dostępem do internetowego Archiwum GEODETY prosimy o kontakt mailowy (geoforum@geoforum.pl)


1995199619971998199920002001
2002200320042005200620072008
2009201020112012201320142015
2016201720182019202020212022
2023
| Luty 2014, Nr 2 (225) |


• Praktyczne CD – wskazówki dotyczące stosowania rozporządzenia ws. bazy danych GESUT, BDOT oraz mapy zasadniczej • Uważaj, gdy dzielisz lub rozgraniczasz – sędzia dr Magdalena Durzyńska omawia kolejne przykłady postępowań dyscyplinarnych wobec geodetów uprawnionych (w tym biegłych sądowych) • Standardy, ale jakie? ...

powrót

Jerzy Królikowski

Cyfrowa mapa 2.0

Choć rewolucja społecznościowa błyskawicznie zmieniła internet, to cyfrową kartografię zdaje się omijać. Tymczasem wciąż nieliczne przykłady zaangażowania obywateli w tworzenie map pokazują, że może to poprawiać komunikację z mieszkańcami, pomagać w zarządzaniu kryzysowym czy ochronie środowiska, a nawet przyczynić się do wymiernych zysków lub oszczędności.

Już od początku tego wieku mówi się o tzw. sieci 2.0 (Web 2.0), którą współtworzą nie tylko właściciele stron internetowych, ale także (a może nawet przede wszystkim) jej użytkownicy. Przykładami realizacji tej idei są serwisy społecznościowe (np. Facebook, Twitter), fora, blogi czy Wikipedia.

Inaczej sprawa ma się z kartografią. Wprawdzie w światowym i polskim internecie aż roi się od komercyjnych, publicznych i prywatnych serwisów mapowych, ale wciąż tkwią one w sieci 1.0 – możemy je oglądać, korzystać z rozbudowanych narzędzi do analizy i wizualizacji, ale nie mamy wpływu na treść mapy.

O wykorzystaniu idei Web 2.0 w kartografii sporo mówi się już od kilkunastu lat. Do opisu tego zagadnienia naukowcy ukuli nawet takie terminy, jak: volun­teered geographic information (VGI), public participation GIS (PPGIS) czy neogeografia lub neokartografia. VGI to informacja geograficzna zbierana przez wolontariuszy – zarówno świadomie, jak i nieświadomie. Pierwszy raz termin ten pojawił się w literaturze w 2007 r. PPGIS to z kolei sformułowana już w 1996 r. koncepcja GIS-u współtworzonego przez obywateli. Pod terminami neokartografia i neogeografia kryją się natomiast nowe prądy w nauce chcące badać potencjał VGI oraz wykorzystywać go w praktyce. Choć Międzynarodowa Asocjacja Kartograficzna zdecydowała się w zeszłym roku powołać odrębną komisję zajmującą się tym zagadnieniem, to wciąż budzi ono wśród kartografów wiele kontrowersji. Spory na ten temat można streścić jednym zdaniem: wykorzystanie VGI daje ogromne możliwości, ale też wiąże się z wieloma problemami.

• Geodane od i dla każdego

Zwolennicy kartowania społecznoś­ciowego zwracają przede wszystkim uwagę na większą efektywność takiej metody. Zamiast kilku pracowników w biurze treść map tworzą dziesiątki, setki, a nawet tysiące internautów rozsianych po całym kraju lub świecie. Pozwala to pozyskiwać duże ilości informacji w krótkim czasie, i to od osób, które świetnie znają swoją okolicę. Nic więc dziwnego, że np. po otwarciu nowego odcinka autostrady zawsze najszybciej ukazuje się on w zasobach społecznościowych projektów Uzupełniającej Mapy Polski czy OpenStreetMap.

Nie bez znaczenia jest także kwestia finansowa – twórca VGI najczęściej nie pobiera żadnego wynagrodzenia za swoją pracę. Weźmy przykład serwisów prezentujących dane o korkach – w Polsce dane do nich dostarcza przynajmniej kilkaset tysięcy kierowców. Gdyby zatrudnić do tego celu etatowych pracowników, koszty płac zwaliłyby z nóg nawet dużą korporację! A tak trzeba płacić jedynie za rozwój i utrzymanie systemu informatycznego.

Kolejną zaletą VGI jest to, że na ogół dane nie tylko zbierane są za darmo, ale także bez opłat są udostępniane. Cza­sem – jak w przypadku OSM czy UMP – nawet na wolnej licencji. Otwarte projekty kartograficzne sprawiają ponadto, że dokładne mapy tworzone są dla miejsc, które dostawcy komercyjnych map omijają szerokim łukiem, np. dotkniętych klęs­ką żywiołową. Krótko mówiąc, dzięki idei VGI można zbierać i udostępniać informacje, których albo w ogóle nie dałoby się zgromadzić w inny sposób, albo byłoby to drogie lub kompletnie nieopłacalne...

Pełna treść artykułu w lutowym wydaniu GEODETY

powrót

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy

Testy skanera SPL w Kopenhadze
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS