Magdalena Durzyńska
Przyszły właściciel nie jest stroną
Strona postępowania o podział nieruchomości, część II
W GEODECIE 10/2012 omówione zostały generalne zasady związane z udziałem poszczególnych podmiotów na prawach strony w administracyjnym postępowaniu o podział nieruchomości. W wielu indywidualnych przypadkach odnośnie do pojęcia strony podziału stanowisko zajmują sądy administracyjne, kształtując tym samym podstawowe zasady w tym zakresie. W tej i następnej części artykułu bliższej analizie zostaną poddane stanowiska sądów administracyjnych w konkretnych stanach faktycznych.
Każdorazowo kluczowe dla przyjęcia w danej sprawie statusu strony jest legitymowanie się „interesem prawnym”. I tak – odnosząc się do zasady, że tylko właściciel może skutecznie podejmować działania w stosunku do swojej nieruchomości – w jednym z orzeczeń sąd administracyjny wskazał, że organy administracji nie powinny ograniczać się wyłącznie do badania, czy wnioskodawca jest właścicielem lub użytkownikiem wieczystym nieruchomości i niejako automatycznie dochodzić do konkluzji, że osoby nieposiadające powyższego statusu wyłączone są z kręgu stron postępowania. Sąd podniósł, że na organach ciąży obowiązek poczynienia rozważań, czy fakt podziału nieruchomości nie ma, czy też ma wpływ na zakres praw, którymi dysponuje osoba domagająca się podziału nieruchomości [por. wyrok NSA z 24 września 2003 r. ws. I SA 2515/01, LEX nr 159259]. Jak wskazał sąd administracyjny (w innej już sprawie): nie może być bowiem przedmiotem obiekcji, że pojęcie „prawa własności” lub „prawa użytkowania wieczystego” jest pojęciem daleko węższym niż pojęcie „interesu prawnego”, tym bardziej że nie ma legalnej definicji tego ostatniego. Fakt ten powinien dodatkowo przemawiać za wykazywaniem szczególnej ostrożności przy analizie problemu wyeliminowania z postępowania administracyjnego osoby powołującej się na ten interes, a zwłaszcza w sytuacji, kiedy osoba ta powołuje się na okoliczność, że fakt podziału nieruchomości ma wpływ na zakres jej praw [por. uzasadnienie wyroku WSA z 7 stycznia 2009 r. ws. II SA/Bd 842/08, LEX nr 487280]. Jednocześnie WSA wskazał, że w sprawie o podział nieruchomości materialnoprawną podstawą legitymacji strony wnioskującej jest norma wynikająca z art. 390 § 2 kodeksu cywilnego. Tego ostatniego poglądu nie podzielam. W przywołanej sprawie II SA/Bd 842/08 potencjalny nabywca nieruchomości, który zawarł w formie aktu notarialnego umowę przedwstępną zobowiązującą do przeniesienia na niego dwóch działek ewidencyjnych, wniósł o dokonanie podziału nieruchomości zbywcy (czyli właściciela) za jego zgodą na siedem działek ewidencyjnych. Wskazał, że ma ku temu interes prawny wynikający z art. 390 kc, i uzasadnił wniosek tym, że dokonanie podziału nieruchomości pozwoli mu dochodzić przed sądem zawarcia umowy przyrzeczonej...
Pełna treść artykułu w listopadowym wydaniu GEODETY
powrót
|