Joanna Nowak
Eksperymentalny projekt inżynierski
Alma Mater dla geodetów. Wiedza zdobyta na uczelni obejmuje różne zagadnienia, metody i techniki, lecz studenci często nie mają możliwości wykorzystania w pełni swoich umiejętności. Przyszli geodeci, mimo sukcesów z poszczególnych przedmiotów, mają problemy ze spojrzeniem całościowym. Dlatego w ramach zaliczenia laboratorium z fotogrametrii zaproponowałam moim studentom uczestnictwo w eksperymencie polegającym na rozwiązaniu praktycznego zadania inżynierskiego. Tematy uwzględniały aktualne trendy w dziedzinie geodezji, z naciskiem na fotogrametrię.
|
Kim jestem, czego uczę i jakich mam studentów Jestem doktorantem na Wydziale Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej. Opisywany eksperyment dotyczy moich zajęć z fotogrametrii. Prowadzę zajęcia laboratoryjne na V i VI semestrze studiów inżynierskich, specjalizacja Kataster i Systemy Informacji Przestrzennej (KIS). Są to ostatnie dwa (z czterech) semestry z fotogrametrii dla przyszłych inżynierów. Pojawienie się specjalizacji KIS dało okazję do opracowania nowego programu nauczania fotogrametrii dostosowanego do potrzeb systemów informacji przestrzennej. Zwrócono w nim więcej uwagi na metody pozyskiwania oraz aktualizacji danych do map numerycznych i SIP. Ćwiczenia obejmują m.in. stereodigitalizację na autografie analitycznym (Planicomp P3), aktualizację z wykorzystaniem systemu cyfrowego (DVP), pozyskanie danych do DTM i ich wizualizację, tworzenie mapy numerynej (GeoMap, MicroStation), aerotriangulację oraz pokaz autografów cyfrowych PHODIS i Image Station.
Eksperyment W ramach zaliczenia laboratorium z fotogrametrii zaproponowałam moim studentom klasyczne kolokwium lub uczestnictwo w eksperymencie. Sześćdziesiąt procent (19/33) studentów podjęło ryzyko nieznanej formy zaliczenia. Już sam ten fakt uznałam za sukces. Eksperyment polegał na rozwiązaniu realnego problemu. Studenci zmagali się z praktycznym zadaniem inżynierskim. Zagadnienia wybrano uwzględniając aktualne trendy w dziedzinie geodezji, z naciskiem na fotogrametrię. Zostały wzięte pod uwagę możliwości studentów i ich dotychczasowa wiedza. Dla potrzeb eksperymentu dokonano pewnych uproszczeń. Na uwagę zasługuje sposób definiowania zadań. Nie był to klasyczny system: dane-szukane. Określono tylko cel i obiekt (zbliżony do realnego) na wzór zadania inżynierskiego. Formuła zagadnienia nie implikowała rozwiązania. Problem można było rozpatrywać na wiele sposobów, wykorzystując wiele technik i różnorodny sprzęt. Zadanie odbiegało od klasycznych ćwiczeń od-do, wymagało zastanowienia się podczas wyboru metod i technik, oszacowania dokładności czy czasochłonności. Oto przykładowe tematy: - przygotowanie podkładu mapowego dla celów obronnych, - aktualizacja mapy ewidencyjnej, - dokumentacja zniszczeń podczas i po zakończeniu działań wojennych, - przygotowanie numerycznego modelu terenu dla celów powodziowych. Obok tak zdefiniowanych celów podawano założenia zadania. Opisany był w nich obiekt – mogło być to całe państwo albo tylko jego fragment (gmina, powiat lub województwo). Sprecyzowano niektóre warunki ekonomiczne, a także techniczne. Określono pokrycie mapowe: zasięg, rodzaj (analogowe, cyfrowe), szczegółowość, skalę, aktualność. W razie potrzeby podane zostały dane o zagospodarowaniu terenu. Zadania można było wykonać na przykładzie wyimaginowanego państwa czy powiatu, chociaż czasami wyraźnie określano: zadanie wykonaj na przykładzie Brazylii.
Pełna treść artykułu w sierpniowym wydaniu GEODETY
powrót
|