powrót

Ryszard Staniszewski

Krajowy System Informacji o Terenie

Doświadczenia poligonu łódzkiego

Gdy Główny Geodeta Kraju zaangażował się w poligon łódzki, zadawano sobie pytanie, czy będzie to jego ewidentna wpadka, czy też wypracowane zostaną metody działania, które przyczynią się do szybkiego rozwoju polskiego SIT?
W dniach 8-10 czerwca odbyła się w Łodzi konferencja „Krajowy System Informacji o Terenie - doświadczenia poligonu łódzkiego”, wzbudzając w środowisku geodezyjnym duże zainteresowanie.
Było to spowodowane:
1. włączeniem konferencji do cyklu uroczystości związanych z pięćdziesięcioleciem Państwowej Służby Geodezyjnej i Kartograficznej (w skrócie PSGiK),
2. krytycznymi opiniami o wynikach poligonu łódzkiego (konferencja w Legionowie) - oczekiwano więc przedstawienia efektów ponadtrzyletniego okresu wdrożenia,
3. informacją o wprowadzeniu nowych instrukcji „K-1” oraz standardu wymiany informacji geodezyjnych „SWING”, a także o nowych wydawnictwach kartograficznych przygotowywanych z okazji 50-lecia PSGiK. Wiele z nich po raz pierwszy udostępniano do sprzedaży.
Rejestry ewidencji gruntów czy też księgi wieczyste nie są, oględnie mówiąc, w najlepszym stanie. Gdy Główny Geodeta Kraju zaangażował się w poligon łódzki, zadawano sobie pytanie, czy będzie to jego ewidentna wpadka, czy też wypracowane zostaną metody działania, które przyczynią się do szybkiego rozwoju polskiego SIT?
Uczestnicząc we wdrożeniu od początku roku 1992 mogę patrzeć na to, co zostało zrobione jedynie w sposób subiektywny. Biuro SIT w Łodzi było od początku powstania miejscem roboczych spotkań z geodetami z całego kraju. Promowaliśmy osiągnięcia, ale również przekazywane były uwagi o ograniczeniach programu i sygnalizowano pojawiające się trudności. Dlatego dałem się namówić do opisania tego, co się zdarzyło w Łodzi na początku czerwca.

Pełna treść artykułu w lipcowym wydaniu miesięcznika GEODETA

powrót

REKLAMA

• zaloguj się    • rejestruj konto    • zapomniałeś hasła?

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.