Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog

Archiwum GEODETY


Internetowe Archiwum GEODETY jest ogólnodostępne i zawiera:
• wszystkie artykuły zamieszczone w miesięczniku GEODETA w latach 1995–2023 w postaci osobnych plików PDF;
• wszystkie wydania miesięcznika GEODETA z lat 1995–2023 w postaci plików PDF.
Pliki można ściągać do wykorzystania na własne potrzeby. Copyright GEODETA Sp. z o.o. i następcy prawni. Wszystkie prawa zastrzeżone łącznie z tłumaczeniami na języki obce.

W przypadku problemów z dostępem do internetowego Archiwum GEODETY prosimy o kontakt mailowy (geoforum@geoforum.pl)


1995199619971998199920002001
2002200320042005200620072008
2009201020112012201320142015
2016201720182019202020212022
2023
| Sierpień 2002, Nr 8 (87) |


• IACS – szansa i wyzwanie • Marzenia, czyli o tym, jak EGiB stanie się jednym z rejestrów bazowych, cz. I • Bez korekcji świadomości i prawa ani rusz • GMES – wspólny program Komisji Europejskiej i Europejskiej Agencji Kosmicznej • Wysokorozdzielcze systemy obrazowania satelitarnego, cz. II • ...

powrót

Witold Fedorowicz-Jackowski

Bez korekcji świadomości i prawa ani rusz

W nawiązaniu do artykułu Wiesława Wolniewicza „Bez korekcji ani rusz”

W czerwcowym numerze GEODETY ukazał się ciekawy i ważny dla popularyzacji teledetekcji satelitarnej artykuł dr. Wiesława Wolniewicza zatytułowany „Bez korekcji ani rusz”. Autor – absolwent Moskiewskiego Uniwersytetu Geodezji i Kartografii, zatrudniony obecnie jako pracownik naukowy Politechniki Warszawskiej i pełniący jednocześnie funkcję konsultanta WODGiK w Warszawie – publikuje swój tekst we właściwym momencie. Czas bowiem najwyższy na rozpoczęcie poważnej dyskusji nad operacyjnym stosowaniem przez administrację publiczną w Polsce komercyjnych zobrazowań satelitarnych.

W artykule tym Wiesław Wolniewicz formułuje tezę: „Niestety, wydaje się, że w Polsce zaniedbano element związany z korekcją radiometryczną tych zdjęć [IRS – red.], co prawdopodobnie zniechęca do ich praktycznego wykorzystania” (podkreślenia WFJ). Jako dowód zamieszcza wyjątkowo niekorzystnie zestawione fragmenty scen IRS z prowincji Alberta i z Warszawy pozbawione, niestety, informacji o pochodzeniu danych i wykonawcach przetworzeń. Nie można więc zorientować się, kto w Polsce tego zaniedbał, czy na pewno, a jeśli nawet tak się stało, to w jakich licznościach, dlaczego, kiedy itp. W diagnozie znalazły się, co prawda, słowa „wydaje się” i „prawdopodobnie”, ale dla niezbyt wnikliwego czytelnika zdaje się być ona jednoznaczną i potwierdzoną załączonymi przykładami odpowiedzią eksperta na zadane w nadtytule czerwcowego artykułu pytanie: „Dlaczego zdjęcia IRS są w Polsce mało popularne?”. Ponieważ w latach 1999-2001 kierowana przeze mnie firma GEOSYSTEMS Polska Sp. z o.o. odgrywała w naszym kraju rolę wyłącznego dystrybutora zdjęć satelitarnych IRS i wraz ze swymi partnerami technologicznymi prowadziła szeroko zakrojone i często wieńczone sukcesami działania, uważam za stosowne przedstawić w tym miejscu kilka informacji uzupełniających. Mam nadzieję, że – podobnie jak artykuł dr. Wolniewicza – przyczyni się to do wzrostu zainteresowania krajowych użytkowników teledetekcją satelitarną, a zwłaszcza danymi IRS.

Sektor publiczny w tyle
Należy z przykrością stwierdzić, że operacyjne stosowanie przez sektor publiczny danych pochodzących nie tylko z satelitów IRS, ale również z innych satelitarnych systemów obrazujących, pozostaje w naszym kraju, ogólnie mówiąc, na żenująco niskim poziomie (wyjątkiem są zastosowania meteorologiczne). W chwili pisania niniejszych słów nie jest jeszcze znana decyzja dotycząca praktycznego wykorzystania wysokorozdzielczych danych satelitarnych do produkcji ortofotomapy kraju niezbędnej do wdrożenia Zintegrowanego Systemu Administracji i Kontroli (IACS). Mimo trwających od 4 lat starań nie zrobiono nic, by zdobyć krajowe doświadczenia w zakresie obligatoryjnej w krajach UE teledetekcyjnej kontroli dopłat do produkcji rolnej, a pilotażowe prace w tym zakresie realizować będą dla Polski najprawdopodobniej firmy zachodnie. Przyjmując zatem wielkość krajowego rynku na obrazowania satelitarne za wskaźnik rozwoju cywilizacyjnego i gospodarczego, możemy mieć powody do niepokoju, a nawet wstydu. W praktyce do końca ostatniego stulecia obrazy z satelitów kupowały nadal niemal wyłącznie instytucje naukowo-badawcze, nieliczne uniwersytety oraz firmy prywatne.

Pełna treść artykułu w sierpniowym wydaniu GEODETY

powrót

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy

Wapno - krajobraz po katastrofie
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS