Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog

Archiwum GEODETY


Internetowe Archiwum GEODETY jest ogólnodostępne i zawiera:
• wszystkie artykuły zamieszczone w miesięczniku GEODETA w latach 1995–2023 w postaci osobnych plików PDF;
• wszystkie wydania miesięcznika GEODETA z lat 1995–2023 w postaci plików PDF.
Pliki można ściągać do wykorzystania na własne potrzeby. Copyright GEODETA Sp. z o.o. i następcy prawni. Wszystkie prawa zastrzeżone łącznie z tłumaczeniami na języki obce.

W przypadku problemów z dostępem do internetowego Archiwum GEODETY prosimy o kontakt mailowy (geoforum@geoforum.pl)


1995199619971998199920002001
2002200320042005200620072008
2009201020112012201320142015
2016201720182019202020212022
2023
| Czerwiec 2003, Nr 6 (97) |


• Rzeźbienie laserem: skaner CYRAX 2500 • Zatrzymać spadek produkcji – rozmowa z Waldemarem Klockiem, nowo wybranym prezesem KZPFGK • Geodeci w Unii Europejskiej, cz. II – uznawianie dyplomów i kwalifikacji do wykonywania zawodu geodety i kartografa w Danii i Finlandii • Największe korzyści odniosła nauka ...

powrót

Adam Linsenbarth, Jerzy Przywara

Największe korzyści odniosła nauka

Rozmowa z generałem Mirosławem Hermaszewskim, pierwszym i jedynym polskim kosmonautą, w 25. rocznicę lotu

Jakie były początki Pana fascynacji lataniem?
Od dzieciństwa interesowała mnie Ziemia z wysokiego pułapu. Namiętnie obserwowałem ptaki krążące w kominach termicznych, potem sam latałem szybowcem. Jakoś ciągnęło mnie „do góry” i zawsze miałem marzenia związane z lataniem. No i zrealizowałem je, jak nikt inny.

Jak wyglądała selekcja kandydatów do tego pamiętnego lotu?
Spośród najlepszych pilotów w kraju wybrano kilkunastu z największym doświadczeniem w lataniu samolotami odrzutowymi. Po trzymiesięcznych badaniach w Warszawie, Mrągowie i Zakopanem zostało nas pięciu. Przyjechała komisja z ZSRR, wybrała czterech z nas, a już w listopadzie 1976 roku pojechaliśmy na testy do Gwiezdnego Miasteczka. Było z nami czterech Niemców i czterech Czechów. Po trzech tygodniach morderczych badań odpadło dwóch Czechów i dwóch Niemców, a wszyscy Polacy zostali. Każdy z nas był pełen nadziei. Kolejna selekcja nastąpiła po konsultacjach szefa Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej prof. Stanisława Barańskiego, przewodniczącego Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN prof. Jana Rychlewskiego oraz ówczesnego ministra obrony narodowej. Zakwalifikowano mnie i ppłk. Zenona Jankowskiego. Na początku grudnia 1976 roku znów byliśmy w Gwiezdnym Miasteczku, tym razem już na szkoleniu.

Czy wymiary ciała odgrywały jakąś rolę przy selekcji?
Do tej pory krąży jeszcze mit, że kosmonauta musi być niski, krępy. Tymczasem jedyne ograniczenie to odległość od czubka głowy do siedzenia, która nie mogła przekroczyć 96 cm, ja miałem 92. Głównym moim atutem były wyniki testów zdrowotnych i psychologicznych, a także duża elastyczność układu krążenia (w stanie nieważkość i przeciążenia) oraz błędnika.

Jak wyglądały przygotowania do lotu?
Półtoraroczny trening obejmował szerokie spektrum: przygotowanie fizyczne, psychologiczne (niezmiernie ważne) oraz techniczne (dynamika lotu kosmicznego, nawigacja kosmiczna, medycyna kosmiczna, systemy pokładowe). Od pierwszego dnia lekarze ostro się do nas zabrali. Co tydzień wykonywali poszerzone badania, a raz na miesiąc – dwudniowe badania laboratoryjne. Codziennie odbywał się trening błędnika i układu sercowo-naczyniowego oraz równolegle wyrabianie wysokiej wytrzymałości fizycznej – od porannej zaprawy przez dwugodzinne ćwiczenia południowe do wieczornego treningu wysiłkowego. Biegałem po 15 km, jeździłem rowerem i na nartach, pływałem. Trzeba było narzucić sobie absolutnie „higieniczny” tryb życia. Czas na zgłębianie problematyki naukowej przyszedł dopiero pół roku przed startem. Mieliśmy dobry sztab specjalistów, którzy zadbali o naszą wiedzę teoretyczną z dziedziny: medycyny, biologii, techniki i geofizyki. Zapoznali nas z zakresem i celem eksperymentów, metodologią wykonania i sprzętem, którym mieliśmy się posługiwać. Wszystkie eksperymenty wcześniej przećwiczyliśmy na Ziemi.

Czy przygotowania obejmowały też loty samolotami?
W lipcu i sierpniu 1977 roku przechodziliśmy 35-godzinny indywidualny trening lotniczy na MIG-ach 21, którego celem było podtrzymanie kondycji lotniczej. Lataliśmy także w grupach. W trakcie tych ćwiczeń badano naszą podzielność uwagi i zdolności operatorskie.

Pełna treść artykułu w czerwcowym wydaniu GEODETY

powrót

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy

Jak skanowano największy atlas świata
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS