Adolf Jankowski
Do Trybunału!
Z komunikatu zawartego w serwisie informacyjnym prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wynika, iż 22 grudnia 2003 r. prezydent wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności z Konstytucją ustawy z 28 listopada 2003 r. o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Aby odpowiedzieć na pytanie: Co z tego wynika w praktyce? – należy zrozumieć pewne mechanizmy tworzenia prawa.
|
Stan faktyczny W zaistniałej sytuacji, nieczęsto spotykanej w Polsce, prezydent korzysta z konstytucyjnych uprawnień, mając wątpliwość prawną dotyczącą trybu procedowania uchwalonej przez Sejm ustawy. Tworzy to okazję do przedstawienia sposobu nadzoru nad tworzeniem prawa, który to system przewiduje Konstytucja RP. Aby odpowiedzieć na pytanie o sens formalnoprawny sytuacji, w której prezydent Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego, należy przede wszystkim wyjaśnić rolę prezydenta w systemie tworzenia prawa. A jest ona niemała. Zgodnie z art. 126 ust. 2 Konstytucji RP prezydent czuwa nad jej przestrzeganiem. Jedną z konsekwencji tego stanu rzeczy jest m.in. fakt, iż wykonując swoje zadania, prezydent jest zobowiązany do szczególnej staranności badania konstytucyjności tworzenia prawa przez właściwe konstytucyjne organy państwa. Wynika to wprost z generalnej zasady legalności działania organów wyrażonej w art. 7 Konstytucji: „Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”. Na mocy art. 145 ust. 1 Konstytucji prezydent w przypadku jej naruszenia, może być w odpowiednim trybie pociągnięty przez Zgromadzenie Narodowe do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. Opisane powyżej przepisy stanowią spójny system nadzoru legalności tworzenia prawa. Oczywiście, należy mieć na względzie, iż kontrola legalności wykonywana przez prezydenta RP, nie jest jedyną konstytucyjną kontrolą systemu tworzenia prawa. Z informacji uzyskanych z serwisu informacyjnego prezydenta RP wynika, iż: „Na mocy zaskarżonej ustawy z dniem 31 grudnia 2003 r. ulega likwidacji centralny organ administracji rządowej – Główny Geodeta Kraju oraz podległy mu urząd – Główny Urząd Geodezji i Kartografii. Przepisy te wprowadzono w drugim czytaniu ustawy. W opinii prezydenta w trakcie prac ustawodawczych naruszone zostały standardy tworzenia prawa wynikające z art. 118 ust. 1 oraz art. 119 ust. 1 i 2 Konstytucji, zgodnie z którymi niedopuszczalne jest podczas drugiego czytania projektu ustawy wprowadzenie poprawek, których zakres wykracza poza jej przedmiot. Z powyższych względów prezydent RP podjął decyzję o zwróceniu się do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zbadania zgodności ustawy z konstytucją”. Analiza tez tego uzasadnienia wskazuje, iż prezydent dopatrzył się w toku procedowania projektu ustawy zmieniającej ustawę o gospodarce nieruchomościami i niektóre inne ustawy w Sejmie i Senacie uchybień formalnych polegających na: 1) naruszeniu zasady ograniczonego dostępu do inicjatywy ustawodawczej, która na mocy art. 118 ust. 1. Konstytucji RP przysługuje wyłącznie posłom, Senatowi, prezydentowi Rzeczypospolitej i Radzie Ministrów oraz na mocy art. 118 ust. 2 – grupie co najmniej 100 000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu, 2) naruszeniu zasady, iż projekt ustawy Sejm rozpatruje w trzech czytaniach (art. 119 ust. 1), 3) naruszeniu zasady, iż prawo wnoszenia poprawek do projektu ustawy w czasie rozpatrywania go przez Sejm przysługuje wnioskodawcy projektu, posłom i Radzie Ministrów (art. 119 ust. 2).
Pełna treść artykułu w styczniowym wydaniu GEODETY
powrót
|