Rozmawiała Katarzyna Pakuła-Kwiecińska
Każdy musi coś zyskać
O konieczności współpracy w ramach administracji, podmiotowym traktowaniu obywateli i darmowym udostępnianiu danych katastralnych przez internet mówi dr Amalia Velasco, koordynator ds. międzynarodowych Generalnej Dyrekcji Katastru w Hiszpanii, uczestniczka kwietniowej konferencji ODGiK w Elblągu.
|
KATARZYNA PAKUŁA-KWIECIŃSKA: Reprezentuje pani Dirección General del Catastro, która podlega ministrowi finansów i gospodarki. Ile osób zatrudnia DGC i jaki jest jej budżet? AMALIA VELASCO: Pracuje u nas 3200 osób – poza centralą mamy 16 biur regionalnych i 52 urzędy terenowe. Budżet wynosi 140 milionów euro. Jest to bardzo mała kwota, jeśli weźmie się pod uwagę, że musi wystarczyć na funkcjonowanie całego hiszpańskiego katastru.
Polscy urzędnicy byliby bardzo radzi, gdyby mieli tyle pieniędzy na kataster. Ale większość urzędów katastralnych w Europie ma większe fundusze niż my!
Na czym polega pani rola jako koordynatora do spraw międzynarodowych? Reprezentuję DGC głównie w Europie. Mamy jednak również kontakty z Ameryką Południową, przede wszystkim z krajami hiszpańskiej strefy językowej. Trzy razy w roku organizujemy dla nich kursy na temat katastru. Miesięczny kurs odbywa się w Hiszpanii i obejmuje zagadnienia teoretyczne oraz praktyczne zajęcia w biurze katastralnym. Z kolei u nich organizujemy tygodniowe szkolenia, dotyczące głównie wyceny nieruchomości. Mamy wspólną stronę internetową z krajami Ameryki Południowej, która stanowi forum wymiany wiedzy na temat katastru, i prowadzimy e-kursy dla specjalistów. Poza tym DGC jest członkiem Stałego Komitetu ds. Katastru w Ameryce Południowej (Permanent Commitee on Cadastre in Ibero-America). Natomiast w Europie jako reprezentant Dyrekcji pracuję w tematycznej grupie roboczej ds. katastru w ramach INSPIRE. DGC bierze również udział w innych projektach, m.in. dotyczących e-administracji w Europie, jesteśmy członkami organizacji EuroGeographics. Wraz ze specjalistami szwedzkimi i włoskimi prowadzimy badania nad wirtualnym urzędem katastralnym. Jesteśmy przekonani, że kataster przyczynia się do rozwoju gospodarczego kraju, i staramy się opracować wskaźniki efektywności, które by to jasno pokazywały. Z kolei we współpracy z JRC (Joint Research Centre, Wspólnotowym Centrum Badawczym przy KE) realizujemy bardzo interesujący projekt, który ma na celu opracowanie modelu zarządzania gruntami zgodnego ze standardami ISO. W efekcie mają m.in. powstać modele LPIS do kontroli dopłat dla rolnictwa.
Jest pani też zaangażowana w prace Stałego Komitetu ds. Katastru w UE. Komitet jest miejscem, w którym spotykają się specjaliści z różnymi doświadczeniami i wymieniają się wiedzą. Nie dowiedziałabym się na przykład tyle o katastrze polskim, gdybym nie spotkała tam Polaków. Gdy w ramach INSPIRE zaczęły się prace w tematycznych grupach roboczych, przedstawiliśmy działalność Komitetu w ostatnich dwóch latach i był to swego rodzaju punkt wyjścia dla grupy zajmującej się katastrem. Myślę, że poza wprowadzaniem wytycznych INSPIRE, w systemach katastralnych jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia, nie tylko w zakresie rejestrowania samych działek, ale również np. budynków, pokrycia terenu i innych tematów ujętych w dyrektywie...
Pełna treść wywiadu w czerwcowym wydaniu GEODETY
powrót
|