|2011-01-21|
Mapy
O interaktywnych mapach w "PPK"
Ilu różnych narzędzi można się doliczyć na interaktywnych mapach, gdzie je znaleźć, kiedy powstały pierwsze tego typu opracowania – m.in. o tym można przeczytać w najnowszym numerze „Polskiego Przeglądu Kartograficznego” (4/2010).
Andrzej Macioch oraz Grzegorz Malmon w Uniwersytetu Warszawskiego w obszernym artykule opisują znaczenie funkcji interaktywnych na mapach, odwołując się zarówno do teoretyków kartografii, jak i licznych przykładów praktycznych wdrożeń. Ich zdaniem, choć mapy takie stały się czymś powszechnym, to pomysłowość twórców tych opracowań wciąż nie zna granic, a jednocześnie sam temat interaktywności jest przez kartografów dość słabo zbadany.
Mirosław Meksuła oraz Andrzej Tomasiak przeanalizowali z kolei treść i formę map topograficznych 1:25 000 wydawanych w Belgii, Czechach, Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemczech, Szwajcarii oraz Włoszech. W artykule wykazali wiele różnic pomiędzy tymi opracowaniami, a jednocześnie udowodnili, że charakter tych map jest w dużej mierze determinowany przez dominujące w danym kraju ukształtowanie terenu. We wnioskach podkreślili konieczność wykonania analogicznych arkuszy także dla obszaru Polski.
Anna Dębowska oraz Jolatna Korycka-Skorupa odpowiadają natomiast na pytanie, jak na jednej mapie skutecznie połączyć kartogram z kartodiagramem. Analizie poddano trzy metody: złożenie dwóch map, a także wykonanie kartogramu diagramicznego i ujęcia anamorficznego.
Poza tym w „PPK” można przeczytać m.in. o: niemieckiej inicjatywie międzynarodowych studiów kartograficznych (wspieranej przez MAK), „Atlasie linii kolejowych Polski” oraz nowym polskim globusie w stylu „retro”.
JK
|