|2010-05-19|
Mapy, Instytucje
W PPK o cenzurze na mapach
Dlaczego plany miast publikowane w latach 1945-49 są dużo bardziej szczegółowe niż ich późniejsze wydania i czym różniły się ich wersje jawne od tych „do użytku publicznego” – m.in. o tym przeczytać można w pierwszym numerze 42. tomu Polskiego Przeglądu Kartograficznego.
Zagadnienie cenzury na mapach wydawanych tuż po II wojnie światowej podjęła Beata Konopska z Polskiego Przedsiębiorstwa Wydawnictw Kartograficznych. Posługując się m.in. reprodukcjami planów Warszawy i Wrocławia, wyjaśniła m.in., jaka treść była wymazywana z ówczesnych map, a także jak przebiegał proces ich opracowania oraz kontroli.
O przemianach i zanikaniu nazw lokalnych na Śląsku piszą z kolei Dagmara Chylińska oraz Gerard Kosmala z Uniwersytetu Wrocławskiego. W swojej pracy skupiają się na okolicach Chełmna Śląskiego oraz Racławiczek i udowadniają, że wskutek złożonych procesów politycznych, społecznych i kulturowych na obszarze tym funkcjonuje nawet po kilka toponimów dla jednego obiektu. Część z nich powstała jeszcze przed II wojną światową, a niektóre w ostatnich dwóch dekadach. Nazwy lokalne powoli jednak ustępują tym oficjalnym.
Czym są modele przestrzenne choremes i jakie są możliwości ich wykorzystania, wyjaśnia z kolei w PPK Anna Grzegorczyk z Uniwersytetu Warszawskiego. Zdaniem autorki ta stosunkowo „młoda" metoda prezentacji pozwala na wizualizację zjawisk i procesów, których nie da się unaocznić za pomocą innej metody kartograficznej. Umożliwia także analizę danych statystycznych w kontekście uwarunkowań przyrodniczych, społecznych, gospodarczych czy politycznych.
JK
|