|2010-02-10|
Geodezja, GIS, Mapy, Prawo, Instytucje
Zakończono II czytanie projektu ustawy o IIP
Podczas dzisiejszego (10 lutego) posiedzenia Sejmu zakończono II czytanie rządowego projektu ustawy o Infrastrukturze Informacji Przestrzennej (IIP). Jako że posłowie Prawa i Sprawiedliwości zgłosili do niego poprawki, propozycje te będą musiały być teraz rozpatrzone przez sejmową Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych.
Sprawozdanie z wcześniejszych prac komisji nad ustawą przedstawił poseł Józef Klim (PO). Podkreślał on, że choć realizacja tego aktu prawnego nie będzie łatwa i pociągnie za sobą spore koszty (650 mln zł), to w 10-letniej perspektywie oznacza dla finansów publicznych oszczędności na poziomie nawet 500 mln zł. Do tego poprawi efektywność funkcjonowania administracji publicznej, zwiększy przejrzystość procesów decyzyjnych oraz umożliwi budowanie społeczeństwa informacyjnego. Zapewniał ponadto, że ustawa była przygotowywana starannie i sumiennie, także z uwzględnieniem wniosków przedstawionych w trakcie konsultacji społecznych. Podczas 5-minutowych wystąpień opinię tę podzielili posłowie PO (Aleksander Skorupa), PSL (Mirosław Pawlak) oraz Lewicy (Stanisława Prządka), którzy zapowiedzieli, że ich ugrupowania zagłosują za uchwaleniem ustawy w jej obecnym kształcie.
Sporo zastrzeżeń do projektu, podobnie jak podczas obrad komisji AiSW, mieli jednak posłowie PiS. Piotr Polak zwrócił uwagę, że przepisy ustawy wykraczają daleko poza zobowiązania, jakie nałożyła na nasz kraj dyrektywa INSPIRE. Jego zdaniem dotyczy to aż 22 z 55 zapisów. Co więcej, proponowane zmiany w Prawie geodezyjnym i kartograficznym uznał za niekonstytucyjne. Wyraził także zdziwienie, że w trakcie konsultacji sejmowa komisja AiSW nie uwzględniła żadnej poprawki samorządowców. O tym, że są one zasadne przekonywał, cytując list prezesa Związku Powiatów Polskich do ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera.
Posłowie zgłaszali stronie rządowej przede wszystkim wątpliwości dotyczące: opóźnień w pracach nad ustawą, skutków finansowych wynikających z jej uchwalenia (szczególnie dla strony samorządowej) oraz centralizacji baz danych przestrzennych. Parlamentarzyści (głównie z PiS) wyrażali obawę, że projekt ten może znacząco obciążyć budżet jednostek samorządu terytorialnego wszystkich szczebli.
Na pytania posłów w imieniu rządu odpowiadała Jolanta Orlińska (główny geodeta kraju). Tłumaczyła m.in., że opóźnienia dotyczą nie tylko Polski i wynikają z ogromnej złożoności całego przedsięwzięcia, a także z koniecznością pozyskania z Unii Europejskiej środków na wdrażanie zapisów dyrektywy INSPIRE. Do 2013 r. rząd zdobył na ten cel 300 mln zł i w dalszej perspektywie liczy na kolejne dotacje. GGK powołała się również na badania Komisji Europejskiej, które wskazały, że koszty wdrożenia dyrektywy mogą zwrócić się już po dwóch latach. Podobnie jak podczas posiedzenia sejmowej komisji AiSW, Jolanta Orlińska uspokajała, że dzięki likwidacji Funduszu Gospodarowania Zasobem Geodezyjnym i Kartograficznym samorządy otrzymają na prace geodezyjne o 20% środków więcej niż dotychczas. Do tego ustawa o IIP w żaden sposób nie zmienia dotychczasowych kompetencji ani nie nakłada dodatkowych zadań na JST. Obawy samorządowców są więc, według GGK, całkowicie nieuzasadnione. Konieczność centralizacji baz danych, m.in. poprzez utworzenie Zintegrowanego Systemu Informacji i Nieruchomościach (ZSIN), Jolanta Orlińska tłumaczyła zaś nie tylko wymogami dyrektywy INSPIRE, lecz również potrzebą harmonizacji mocno rozproszonych obecnie baz danych. To pozwoli np. na efektywniejsze i szybsze działanie służb ratunkowych.
Poprawki złożone do projektu ustawy przez posłów PiS będą teraz przedmiotem obrad Komisji AiSW. Po ich rozpatrzeniu sporządzone zostanie sprawozdanie, które następnie zostanie zaprezentowane Sejmowi podczas III czytania.
Jerzy Królikowski
|