|2006-06-12|
Geodezja, Mapy, Prawo, Ludzie, Instytucje, Imprezy, Kataster
Rządowa propozycja przeniesienia geodezji i kartografii do MSWiA trafiła do Sejmu
Podczas 19. posiedzenia Sejmu (8 czerwca) odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianach organizacyjnych niektórych organów administracji rządowej i jednostek im podporządkowanych oraz z o zmianie niektórych innych ustaw. Proponuje się w niej m.in. przeniesienie zagadnień dotyczących geodezji i kartografii z działu Budownictwo, gospodarka przestrzenna i mieszkaniowa do działu Administracja publiczna.
Konsekwencją wprowadzanych zmian będzie przekazanie ministrowi właściwemu do spraw administracji publicznej uprawnień nadzorczych nad głównym geodetą kraju oraz nowelizacja ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne. Uzasadnienie projektu przedstawił szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Mariusz Błaszczak. Zdaniem rządu „biorąc pod uwagę, że geodezja jest dostawcą określonych usług pomiarowych, m.in. dla szeroko postrzeganego budownictwa domów, dróg, przekształca się w dostawcę zinformatyzowanej informacji o terenie, usytuowanie głównego geodety kraju w ramach ministerstwa odpowiedzialnego za informatyzację jest, z punktu widzenia struktury administracji publicznej działającej w ramach gospodarki elektronicznej, wręcz konieczne. (...) Postulując zmianę podporządkowania Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii przez włączenie go w zakres kompetencji ministra spraw wewnętrznych i administracji, rząd spełnia oczekiwania środowiska zawodowego geodetów i kartografów, które w ciągu ostatnich lat taki postulat zgłaszało. (...) Rząd uważa, że ta propozycja jest propozycją optymalną”. Głos w dyskusji nad projektem zabrał również jeden z reprezentantów naszej branży w Sejmie poseł Michał Wojtkiewicz (PiS), który w swoim wystąpieniu podkreślił, że prezentowana zmiana dotycząca geodezji jest oczekiwana przez środowisko, ale te oczekiwania są znacznie większe, gdyż dotyczą całej geodezji – również zagadnień związanych z gospodarką gruntami. Jego zdaniem istotne jest, aby cała geodezja podlegała jurysdykcji jednego resortu. Poseł zadał też pytanie, czy w zaistniałej sytuacji nie byłoby zasadne unieważnienie wciąż nierozstrzygniętego konkursu na stanowisko głównego geodety kraju. Dyskusję zamknął wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski, przedstawiając propozycję skierowania projektu ustawy do rozpatrzenia przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych. Sejm propozycję zaakceptował.
AW
|