|2024-09-13|
Geodezja, Ludzie
11 chętnych do debaty. Wskaż swojego faworyta do 23 września
11 osób wyraziło chęć uczestnictwa w debacie Geoforum.pl nt. utworzenia samorządu zawodowego geodetów uprawnionych.
Przypomnijmy, że czytelnicy naszego portalu wskazali w sumie 27 osób. Spośród nich zainteresowanie udziałem w debacie wyraziło 11 kandydatów – wszyscy oni zadeklarowali, że są za utworzeniem samorządu zawodowego geodetów uprawnionych. Poniżej przedstawiamy krótką informację o potencjalnych uczestnikach oraz ich opinię nt. samorządu zawodowego geodetów uprawnionych.
Uwaga! Spośród tych kandydatów czytelnicy Geoforum.pl mogą zagłosować tylko na jedną wybraną osobę, która ich zdaniem powinna wziąć udział w debacie.
Głos można oddać w terminie do 23 września, przesyłając na adres geoforum@geoforum.pl podpisany elektronicznie formularza poparcia w formacie PDF. Dla każdego kandydata przygotowaliśmy osobny formularz – zamieściliśmy je poniżej zdjęć.
Planujemy, aby debata w trybie stacjonarnym odbyła się na przełomie września i października w Warszawie w siedzibie redakcji Geoforum.pl przy ul. Puławskiej 324 i była transmitowana on-line. Dokładny termin zostanie ustalony po konsultacjach z wyłonionymi uczestnikami. Zastrzegamy sobie jednak możliwość zmian organizacyjnych, jeśli zajdzie taka konieczność.
KANDYDACI DO DEBATY GEOFORUM.PL NA TEMAT UTWORZENIA SAMORZĄDU ZAWODOWEGO GEODETÓW UPRAWNIONYCH
zagłosuj na kandydata
|
Sławomir Barasiński – współwłaściciel firmy geodezyjnej, działacz OZZG, biegły sądowy od 2007 r., redaktor „Kawy z Mierniczym”, członek Stowarzyszenia Geodetów Ziemi Piotrkowskiej, współautor przygotowanego przez OZZG projektu ustawy o przywróceniu zawodu mierniczego i samorządu zawodowego. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 2 |
|
W związku z brakiem definicji i określenia w naszym prawodawstwie zawodu, teraz zwyczajowo zwanym „geodeta”, proponuję przywrócenie zawodu mierniczego dla osób bezpośrednio wykonujących prace geodezyjne w terenie, które świadczą usługi dla osób fizycznych, prawnych oraz instytucji. Po przywróceniu zawodu mierniczego i zdefiniowaniu osób, które będą mogły wykonywać ten zacny i bardzo ważny zawód, będzie można utworzyć samorząd zawodowy mierniczych. Obecne przepisy, które mamy, tj. prawo geodezyjne, nawet nic nie mówią, że jest jakiś geodeta uprawniony. Obecnie jest osoba, która posiada uprawnienia zawodowe do wykonywania samodzielnych funkcji w dziedzinie geodezji i kartografii, natomiast pomiary geodezyjne może wykonywać każdy, kto zgłosi działalność gospodarczą i nazywa się w prawie geodezyjnym wykonawcą prac geodezyjnych. Podsumowując, w pierwszym etapie należałoby zdefiniować ustawowo zawód mierniczego (m.in. określić, kto może być mierniczym i jakie czynności może wykonywać), a dopiero w drugim etapie można myśleć nad powołanie samorządu zawodowego. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby oba etapy wprowadzić jednocześnie jedną ustawą. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Dariusz Barcikowski – przedsiębiorca z 26-letnim doświadczeniem w pracy geodezyjnej. Nie posiada uprawnień geodezyjnych |
|
Utworzenie samorządu zawodowego umożliwi działania, które rozpoczną proces naprawy sytuacji w branży. Rozpocznie się definiowanie wszystkich kluczowych elementów „ekosystemu”, w którym działamy, tj. zostanie określona liczba podmiotów na rynku wykonujących prace geodezyjne, zostanie oszacowana wartość rynku usług geodezyjno-kartograficznych, samorząd zawodowy będzie kluczowym członkiem dyskusji z organami państwa w sprawie zmian prawa (przywrócenie statusu zawodu zaufania publicznego) oraz prowadzenia baz danych, o które opierają się różne ważne dla kraju reformy, np. reforma planistyczna i reforma energetyczna, rozwój mieszkalnictwa, rolnictwa i rynku nieruchomości. Zostaną oszacowane metody kosztorysowania prac geodezyjnych, a także zostaną wyeliminowane patologiczne układy w administracji geodezyjnej na poziomie powiatów. Rynek trzeba uporządkować i oczyścić – dbając o jego rynkowe zasady biznesowe. Do tego potrzebny jest silny samorząd: nowoczesny i konstruktywny. Działający w interesie rozwoju kraju i dla dobra jego obywateli. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Marcin Bedka – właściciel firmy geodezyjnej, kilkukrotny kandydat w wyborach do parlamentu RP, były radny miasta Szczecinek, autor około 200 opinii dla sądu. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 2 |
|
Odpowiedź na pytanie, czy jestem za samorządem zawodowym, jest bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać. Patrząc na obecną sytuację prawną polskiej geodezji, stworzenie samorządu zawodowego wydaje się jedynym sensownym rozwiązaniem. Jednak czy samorząd zawodowy jest najlepszym rozwiązaniem dla naszej branży? Moim zdaniem niekoniecznie. Bardzo dobre, przejrzyste i proste przepisy, opracowane przez specjalistów, mogłyby znacznie poprawić warunki pracy mierniczych. Dzięki nim bylibyśmy bardziej skuteczni i efektywni. Dzisiaj jesteśmy kontrolowani na każdym kroku, a mimo to mamy wielkie zastrzeżenia co do jakości pracy mierniczych. Wprowadzenie skutecznej odpowiedzialności zawodowej ograniczyłoby przypadki nieetycznego postępowania. Niestety, w obecnej sytuacji prawnej trudno sobie wyobrazić stworzenie tak dobrych przepisów bez udziału samorządu zawodowego. Samorząd zawodowy ma szansę opracować i wdrożyć takie niezbędne regulacje, które w przyszłości pozwolą na ograniczenie jego roli. Dlatego jestem zwolennikiem utworzenia samorządu zawodowego mierniczych, ale z pewnymi zastrzeżeniami. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Mariusz Gawron – właściciel firmy geodezyjnej. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 4 |
|
Samorząd powinien powstać, by wypełnić przepis art. 7 ust. 1 pkt 8 Pgik, który mówi o utworzeniu samorządu zawodowego. Napisać na nowo ustawę Prawo geodezyjne i kartograficzne tak, by odzwierciedlała postęp, jaki się dokonał od 1989 roku. Jako samorząd możemy brać czynny udział w tworzeniu prawa, opiniować projekty, a Pgik trzeba napisać od nowa. Chciałbym, aby wszyscy czynni zawodowo geodeci uprawnieni byli członkami samorządu zawodowego oraz by nikt nie chciał wykluczyć z tego grona techników – posiadających uprawnienia. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Waldemar Izdebski – były Główny Geodeta Kraju, pracownik naukowy Politechniki Warszawskiej. Nie posiada uprawnień geodezyjnych |
|
Samorząd zawodowy geodetów uprawnionych jest potrzebny z kilku ważnych powodów: 1. przejęcie i prowadzenie spraw związanych z należytym wykonywaniem zawodu geodety uprawnionego; 2. opracowanie obowiązujących zasad etycznych oraz prowadzenie spraw dotyczących odpowiedzialności zawodowej geodetów uprawnionych; 3. przejęcie procesu nadawania uprawnień geodezyjnych; 4. prowadzenie ustawicznego szkolenia geodetów uprawnionych; 5. współpraca z uczelniami w zakresie liczby kształconych geodetów oraz realizowanych programów nauczania; 6. uporządkowanie rynku usług geodezyjnych (ceny, zasady prowadzenia działalności); 7. uporządkowanie współpracy z samorządami w obszarze obsługi prac geodezyjnych (zgłaszanie prac, weryfikacja); 8. stworzenie partnerstwa dla Głównego Geodety Kraju i polityków w kształtowaniu zasad funkcjonowania geodezji; 9. uczestnictwo w pracach legislacyjnych dotyczących geodezji; 10. partnerska współpraca z innymi samorządami zawodowymi. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Adolf Jankowski – wieloletni dyrektor departamentu nadzoru i legislacji w GUGiK, klasyfikator gruntów. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 2 |
|
Władza publiczna – biorąc pod uwagę obecne uwarunkowania faktyczne i prawne – nie podlega obecnie żadnym realnym mechanizmom nadzoru. Liczba miejsc, w których następuje rozmijanie się z zasadą działania na podstawie i w granicach prawa, z roku na rok narasta, przy niewielkim zaangażowaniu w proces oczyszczenia środowiska z nieprawidłowości lub niewielkich możliwościach sprawczych organizacji społecznozawodowych geodetów i kartografów głównego nurtu. Samorząd zawodowy, z racji ustawowego, profilowanego umocowania, daje szansę na zrównoważenie rażącej nierównowagi stron. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Żaneta Kornatowska-Kania – geodeta, klasyfikator gruntów, mediator, pracowała w GUGiK m.in. na stanowisku zastępcy dyrektora departamentu, właścicielka firmy geodezyjnej. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 2 |
|
Zgodnie z art. 7a ust. 1 pkt 10 w zw. z art. 7 ust. 1 pkt 8 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne nadawanie uprawnień w dziedzinie geodezji i kartografii należy do zadań Głównego Geodety Kraju do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych. Z tego wynika, że samorząd/samorządy powinny powstać i jego zadaniem wynikającym z ustawy jest nadawanie uprawnień zawodowych. W tej kwestii konieczne jest ułatwienie dostępu do uprawnień. Oczekiwania względem samorządu dotyczą ponadto zdefiniowania zawodu geodety, kształtowania cen na rynku czy utrzymania jakości wykonywania prac geodezyjnych (nadzór nad należytym wykonywanie prac geodezyjnych), a także opiniowania projektów aktów prawnych (wpływ na przepisy prawa). |
|
zagłosuj na kandydata
|
Krzysztof Szczepanik – współwłaściciel firmy geodezyjnej, od 2007 r. biegły sądowy, działacz OZZG, prezes Stowarzyszenia Geodeci Ziemi Piotrkowskiej, redaktor „Kawy z mierniczym”, współtwórca projektu ustawy o zawodzie i samorządzie mierniczego, były członek PRGiK, a także zespołów przy ministrze infrastruktury i budownictwa oraz rzeczniku MŚP. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 2 |
|
17 maja 1952 r. została uchylona ustawa o mierniczych przysięgłych z 15 lipca 1925 roku. W jej miejsce Bolesław Bierut wprowadził dekret z 24 kwietnia 1952 o państwowej służbie geodezyjnej i kartograficznej. Cześć zapisów z tego dekretu istnieje obecnie w ustawie z 17 maja 1989 roku Prawo geodezyjne i kartograficzne. Aktualnie w Polsce prace geodezyjne może wykonywać „każdy”, czyli podmiot z wpisanym PKD 71.12.Z. Według CEIDG jest 157 tysięcy potencjalnych wykonawców prac geodezyjnych. Podczas gdy ustawowo istnieje już 19 zawodów zaufania publicznego, w tym 17 samorządów zawodowych, MIERNICZY-GEODETA nie ma swojego zawodu. Nadszedł już czas, by zawód mierniczego przywrócić, zwłaszcza że powstał projekt ustawy o zawodzie mierniczego i samorządzie zawodowym stworzony przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Geodetów. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Roman Węglicki – absolwent UWM w Olsztynie oraz Politechniki Gdańskiej, członek zarządu firmy Geopartner Inżynieria, Srebrny Inżynier „Przeglądu Technicznego” w kategorii „Infrastruktura”, członek Konwentu WGiGP UWM w Olsztynie oraz Konwentu WILiŚ PG. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1, 2, 3 i 4 |
|
Jako zawód, który wymaga uprawnień, jesteśmy w pewnego rodzaju zawieszeniu. Z jednej strony wymagane są uprawnienia, z drugiej zaś widzimy dziesiątki firm, które działają na rynku, a podpisy zbierają doraźnie od różnych osób. Inwestorzy/zamawiający najczęściej porównują ceny i czy ktoś spełnia kryteria uprawnień (nawet użyczonych). Jestem za tym, żeby albo całkowicie zrezygnować z uprawnień (nie w zakresie nr 2), albo doprowadzić do konieczności cyklicznie odbywanych szkoleń i uprawnień na określony czas – np. 2 lata. 1) Sukcesywne podnoszenie poprzeczki = normy, specyfikacje i weryfikacja, czy zostało to spełnione – cykliczne szkolenia i uprawnienia czasowe. 2) Równa stawka podatku i VAT dla całej grupy według PKD GUS. 3) Numer faktury lub rachunku jako roczne uzupełnienie informacji w PODGiK w operatach – zarys pomysłu jest taki, że po danym roku wykonawca przekazuje do PODGiK, a PODGiK we właściwościach operatu dopisuje numer rachunku lub faktury u wykonawcy, zgodny z danymi w pliku „jpk” składanym do urzędu skarbowego. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Sławomir Wnuk – absolwent UWM w Olsztynie, przedsiębiorca, od 1999 r. prowadzi firmę Geo-Ar, wiceprezes bydgoskiego oddziału SGP, nauczyciel przedmiotów geodezyjnych w Zespole Szkół Budowlanych w latach 2007–2008 oraz 2023–2024. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 2 |
|
Jestem za utworzeniem samorządu zawodowego geodetów. W utworzeniu samorządu upatruję szansy przywrócenia godności zawodu geodety, czyli osobom posiadającym specjalistyczną wiedzę, stosowne wykształcenie, a przede wszystkim legitymującym się posiadanymi uprawnieniami zawodowymi. W tworzonym samorządzie upatruję szansę przywrócenia zawodu osobom faktycznie wykonującym nasz zawód, które identyfikują się ze swoją pracą i biorą za nią pełną odpowiedzialność. Mam nadzieje, że utworzenie samorządu doprowadzi do eliminacji patologii, która obecnie przejawia się wyłącznie jako biznes prowadzony przez tzw. „wykonawców”, którzy bez odpowiedzialności zawodowej pod osłoną nieświadomych i bezkrytycznych „podpisywaczy” doprowadzili do obniżenia jakości i cen usług geodezyjnych. Samorząd powinien bezwzględnie eliminować ze swojego grona jednostki, które chcą szybkiego i łatwego zarobku pomijają procedury, łamią przepisy i często działają w szarej strefie. Ponadto samorząd swymi działaniami powinien doprowadzić do stosowania jednolitego sposobu rozliczania fiskalnego geodetów, utworzyć kodeks dobrych praktyk, weryfikować wiedzę poprzez obowiązkowe szkolenia, wpływać i inicjować zmiany obowiązujących przepisów, ujednolicając je, ale jednocześnie doprowadzając do podwyższonej ich dokładności, zgodnie z oczekiwaniami społecznymi. Ze spraw wizerunkowych samorząd winien wypromować tzw. etykietę zawodową poprzez obowiązek spełniania minimalnych wymagań, takich jak posiadanie kancelarii opatrzonej licencjonowanym szyldem. Dobrze byłoby utrwalić wizerunek geodety poprzez np. unikatowy „mundur”, w którym obowiązkowo występuje w terenie, aby społeczeństwo od razu mogło zidentyfikować, z kim ma do czynienia – ale to na końcu. |
|
zagłosuj na kandydata
|
Agnieszka Zabłocka-Gasek – właścicielka firmy geodezyjnej, działaczka Stowarzyszenia „Geodeci dla RP”. Posiada uprawnienia geodezyjne w zakresach 1 i 2 |
|
Uważam, że samorząd zawodowy geodetów uprawnionych będzie miał realny wpływ na kształtowanie (doskonalenie) przepisów obowiązujących w dziedzinie geodezji i kartografii. Wpływu takiego nie mają istniejące stowarzyszenia zrzeszające geodetów. Nie ma go także administracja geodezyjna. Dodatkowo utworzenie takiej izby dla geodetów pozwoli znormalizować relacje pomiędzy wykonawcami prac geodezyjnych a pracownikami służby geodezyjnej i kartograficznej, które w wielu przypadkach są dzisiaj nienajlepsze. Samorząd zawodowy geodetów oraz służba geodezyjna i kartograficzna powinny stanowić dwie oddzielne struktury, które będą musiały współpracować ze sobą na równoprawnych, partnerskich zasadach. |
Redakcja Geoforum.pl
|