Z jakimi mapami zmierzyli się tegoroczni maturzyści?

W piątek 17 maja odbyła się matura z geografii. Nie zabrakło na niej zadań sprawdzających umiejętność czytania mapy, dokonywania obliczeń astronomicznych oraz znajomość map Polski i świata.

Tegoroczna matura, podobnie jak w ubiegłym roku, odbywa się w dwóch formułach – nowej „Formule 2023” oraz starej „Formule 2015”. Nowa – sprzęgnięta z podstawą programową obowiązującą od 2019 r. – przeznaczona jest dla absolwentów 4-letniego liceum. Natomiast absolwentów 4-letniego technikum oraz branżowej szkoły II stopnia, którzy realizowali podstawę programową z 2012 r., obowiązuje „Formuła 2015”.

Do rozwiązania pierwszych 8 zadań maturzyści musieli wykorzystać mapę szczegółową fragmentu Sudetów w okolicach Wałbrzycha (na fot. obok). Na jej podstawie mieli obliczyć m.in. czas przejścia wyznaczonej trasy, długość tunelu kolejowego oraz wysokość słońca w dniu równonocy. Dodatkowo na podstawie reliefu (zrzut z serwisu Geoportal.gov.pl przedstawiający hipsometrię z cieniowaniem) należało wskazać związki wybranych obiektów na mapie z funkcjonowaniem kopalni węgla kamiennego oraz omówić korzyści rekultywacji terenu poprzemysłowego.

W arkuszu nie zabrakło również innych opracowań kartograficznych:
• map tematycznych (m.in. synoptyczna, prądów morskich, wskaźnik waloryzacji warunków przyrodniczych dla rolnictwa w Polsce),
• kartogramów (prognozowane zmiany rozmieszczenia ludności w Polsce do 2030 r., relacja PKB per capita państw Afryki do PKB per capita Chin),
• kartodiagramów (towarowa produkcja rolnicza w Polsce, wartość wskaźnika wykorzystania kolei oraz gęstości sieci kolejowej),
oraz wykresów i przekrojów.

OH