Wyjaśnienia szefa resortu rozwoju nie wnoszą wiele do opisywanej już szeroko na Geoforum.pl sprawy. Minister dalej podkreśla, że obecnie brak jest rozstrzygnięć właściwych w tym względzie organów czy instytucji, które potwierdzałyby plagiat w pracy konkursowej obecnej GGK.
Utrzymuje też, że Alicja Kulka, prezentując swoją koncepcję, przywoływała źródła tez zawartych w przedstawionym dokumencie. Z tym stwierdzeniem nie zgadza się jednak Waldemar Izdebski, który na X napisał: „Dyplomatycznie określić to można, że minister mija się z prawdą”.
Minister Buda wyjaśnił również posłowi, że „z uwagi na informacyjny charakter publikacji wyniku naboru oraz brak prawnego wpływu daty publikacji wyniku naboru na pozostałe czynności związane z powołaniem na stanowisko GGK, kwestia ta nie miała jakiegokolwiek wpływu na wynik przeprowadzonego naboru”.
Ponadto wyjaśnił, że na wydłużenie procesu naboru miała wpływ przeprowadzka GUGiK-u.
„Z powyższych względów, pomimo mogącego powstać wrażenia, iż nabór na stanowisko GGK trwał dłużej niż można by oczekiwać, to jednak działania w tym zakresie były adekwatne do istniejącej sytuacji faktycznej związanej z konicznością niezakłóconej organizacji pracy GUGiK, będącego niezbędnym zapleczem organizacyjnym i merytorycznym GGK” – zakończył minister.
Przypomnijmy, że wcześniej poseł Jan Szopiński wystąpił do MRiT o udostępnienie: protokołu z przeprowadzonego postępowania konkursowego, kart ocen kandydatów oraz opracowań konkursowych. Pisaliśmy o tym TUTAJ.