|2023-07-10|
Prawo
Coraz bliżej reformy w planowaniu przestrzennym. Nowelizacja czeka na podpis prezydenta
W piątek 7 lipca Parlament zakończył pracę nad ustawą o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw.
– W 2003 r. zreformowano system planowania i zagospodarowania przestrzennego, m.in. wygaszając stare plany i zobowiązując gminy do uchwalenia nowych w krótkim czasie. To się wtedy nie udało, na wielu obszarach naszego kraju wciąż ten obowiązek nie został wykonany – powiedział wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński. – Zaś brak planów miejscowych bardzo często skutkuje nieładem przestrzennym, niekontrolowanym rozprzestrzenianiem się zabudowy w miejscach, które nie powinny być zabudowywane, lub w sposób, który często określamy patodeweloperką. Przyjrzeliśmy się dogłębnie tej sprawie, szukając przyczyn niepowodzeń. Okazało się, że zawiniły m.in. skomplikowane procedury, które do tej pory trwały latami. Upraszczamy je. Teraz uchwalanie planów będzie szybsze. Pozwoli to gminie płynnie reagować na zmieniające się uwarunkowania przy współpracy ze społeczeństwem. Nowa ustawa to duże ułatwienie i nowa jakość planowania – podkreślił wiceminister.
Nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wprowadza nowe narzędzie planistyczne – plan ogólny, dokument w randze aktu prawa miejscowego, który będzie uchwalany obligatoryjnie dla całej gminy. Samorządy będą miały na to czas do 1 stycznia 2026 r.
Plan ogólny zastąpi dotychczasowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Będzie to dokument zawierający wyłącznie podstawowe ustalenia, które pozwolą gminie zaplanować zrównoważony i harmonijny rozwój. Co ważne, jego ustalenia będą podstawą nie tylko do uchwalania planów miejscowych, ale także do wydawania decyzji o warunkach zabudowy.
Nową formą planu miejscowego będzie zintegrowany plan inwestycyjny sporządzany na wniosek inwestora, który docelowo zastąpi uchwałę o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej, wydawaną dotychczas na podstawie tzw. specustawy mieszkaniowej. Inwestor po podpisaniu z gminą umowy urbanistycznej będzie mógł zostać zobowiązany np. do budowy szkoły lub wsparcia takiej inwestycji.
W projekcie doprecyzowano przepisy dotyczące decyzji o warunkach zabudowy, m.in. przez możliwość określenia przez gminę, w jakich terenach będą one wydawane, czy też ograniczenie zasięgu obszaru analizowanego do 200 m. Ustawa przewiduje też uruchomienie nieodpłatnego i dostępnego dla wszystkich zainteresowanych Rejestru Urbanistycznego prowadzonego on-line, który będzie wiarygodnym źródłem informacji o przestrzeni i wszystkich prowadzonych procedurach administracyjnych.
Podczas piątkowych głosowań w Sejmie posłowie rozpatrzyli około 40 poprawek senackich. Przyjęte zostały poprawki doprecyzowujące, natomiast odrzucone merytoryczne. Uznania w oczach posłów nie znalazła m.in. propozycja wydłużenia terminu na przygotowanie przez gminy planów ogólnych o trzy lata, a także skrócenia okresu wygaśnięcia warunków zabudowy z 5 do 2 lat.
Nowelizacja trafi teraz do podpisu prezydenta.
Źródło: MRiT, DC
|