W rozstrzygniętych właśnie, a ogłoszonych w marcu br. konkursach do Narodowego Centrum Nauki wpłynęło łącznie 4299 wniosków. Po dokonaniu przez ekspertów dwuetapowej oceny do finansowania zakwalifikowano ostatecznie 576 wniosków, liczbowy wskaźnik sukcesu wyniósł zatem 13,4%.
OPUS to konkurs o szerokiej formule. Mogą brać w nim udział naukowczynie i naukowcy na wszystkich etapach kariery naukowej, bez ograniczenia co do stopnia naukowego, wieku lub doświadczenia w prowadzeniu badań. Jedynym warunkiem, który na wstępie musi spełnić kierownik projektu jest posiadanie w dorobku co najmniej jednej opublikowanej lub przyjętej do druku pracy. Laureatami konkursu OPUS 23 zostało 266 badaczek i badaczy, a budżet przyznany na ich realizację to ponad 401,5 mln zł.
Konkurs PRELUDIUM wspiera rozwój młodych naukowców poprzez umożliwienie im zdobycia doświadczenia w kierowaniu projektem jeszcze przed uzyskaniem stopnia doktora. Kierownik projektu PRELUDIUM nie może mieć (w chwili złożenia wniosku) stopnia naukowego doktora, co więcej – nie musi być nawet doktorantem. W konkursie PRELUDIUM 21 do NCN wpłynęły 2163 wnioski, do finansowania zakwalifikowano 258 z nich, laureaci tej edycji otrzymają na realizację swoich projektów ponad 41,2 mln zł.
Konkurs POLONEZ BIS wspiera z kolei naukowców przyjeżdzających spoza granic Polski. Jest skierowany do osób, które mają stopień naukowy doktora lub co najmniej cztery lata doświadczenia badawczego w pełnym wymiarze czasu pracy oraz które w okresie trzech lat poprzedzających datę otwarcia naboru w konkursie nie przebywały, nie były zatrudnione ani nie studiowały w Polsce dłużej niż 12 miesięcy łącznie.
W konkursie
OPUS 23 finansowanie w wysokości 1 415 883 zł zyskał projekt
„Nowe podejście do przestrzennego uzupełniania nieregularnych pól przemieszczeń GPS w celu uzyskania wysokorozdzielczych zmian całkowitej zawartości wody w kontynentach” kierowany przez dr hab. inż. Annę Kłos z Wydziału Inżynierii Lądowej i Geodezji Wojskowej Akademii Technicznej im. Jarosława Dąbrowskiego w Warszawie. W ramach niniejszego projektu planowane jest opracowanie nowej metody wyznaczania zawartości wód kontynentalnych poprzez zastosowanie kompozytowego modelu wykorzystującego zarówno obserwacje GPS, jak i dane z satelitarnej interferometrii radarowej (InSAR). Ta ostatnia metoda jest coraz szerzej rozwijającym się sposobem wyznaczania deformacji fizycznej powierzchni Ziemi z rozdzielczością przestrzenną setek metrów, jednakże rozdzielczością czasową od 2 tygodni do miesiąca, co ogranicza badanie szybkozmiennych efektów hydrosferycznych. Połączenie z danymi GPS zapewni wiarygodną informację nie tylko w wystarczających skalach przestrzennych, ale również czasowych i może znacznie przyczynić się do poszerzenia wiedzy na temat aktualnych procesów zachodzących w hydrosferze lądowej.
Z kolei konkursie
PRELUDIUM 21 znalazły się dwa projekty geodezyjne zakwalifikowane do finansowania:
•
„Wykorzystanie satelitów niskoorbitujących do realizacji międzynarodowych ziemskich układów odniesienia” kierowany przez dr. inż. Dariusza Strugarka z Instytutu Geodezji i Geoinformatyki Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu (w wysokości 184,220 tys. zł). Projekt będzie dotyczył oceny możliwości wykorzystania aktywnych satelitów LEO do realizacji ziemskich układów odniesienia. Satelity LEO wchodzą do realizacji Międzynarodowego Ziemskiego Układu Odniesienia (ITRF) tylko za sprawą techniki DORIS, pomimo tego że posiadają precyzyjne odbiorniki GNSS na pokładzie oraz retroreflektory SLR. W projekcie zbadany zostanie potencjał wykorzystania satelitów LEO jako platform integrujących różne techniki geodezji satelitarnej. Wyniki projektu – jak czytamy w opisie – przyczynią się do rozwoju technik geodezji satelitarnej, realizacji ITRF, oraz wyznaczenia globalnych parametrów geodezyjnych. Obserwacje SLRdo LEO uzyskają nowe zastosowania poprzez wyznaczenie precyzyjnych współrzędnych stacji SLR i mogą przyczynić się do zwiększenia wkładu techniki SLR do przyszłych realizacji ITRF.
•
„Nowe spojrzenie na badanie kinematyki lodowców w kontekście globalnych zmian klimatycznych” to z kolei projekt kierowany przez mgr inż. Magdalenę Annę Łukosz z Wydziału Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie (w wysokości 201,910 tys. zł). Uczenie maszynowe ze względu na swoje możliwości rozpoznawania wzorców często niewidocznych dla ludzkiego oka, może okazać się przydatnym narzędziem do analizy danych radarowych (SAR). Jak czytamy w opisie projektu, jego zastosowanie może pozwolić na utworzenie nowej metody pozwalającej na identyfikację pola przemieszczeń w oparciu o zobrazowania radarowe. Co więcej, zastosowanie sztucznej inteligencji może pozwolić na wydobycie informacji trudnych bądź niemal niemożliwych do wykrycia za pomocą klasycznych metod obliczeniowych. Opracowanie nowej metody pozwoli na lepsze zrozumienie zjawisk zachodzących w naszym środowisku w związku ze zmianami klimatycznymi. Wiedza na ten temat pozwoli zweryfikować wiedzę o możliwych przyczynach oraz skutkach ruchów lodowcowych, a także na detekcję lokalnych anomalii w obrębie pola lodowcowego.