Rząd szykuje kolejne zmiany na mapach hałasu

Strategiczne mapy hałasu mają być wykonywane według zmodyfikowanej metodyki – zakłada opublikowany właśnie projekt rozporządzenia ministra klimatu i środowiska.

Przypomnijmy, że strategiczne mapy hałasu mają zastąpić wykonywane dotychczas mapy akustyczne. Obowiązek ich opracowania spoczywa na zarządcach wybranych dróg, linii kolejowych i lotnisk, a także na prezydentach miast powyżej 100 tys. mieszkańców. Mapy te mają powstać do końca czerwca br. i być aktualizowane co 5 lat.

Konieczność wydania rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie ws. szczegółowego zakresu danych ujętych na strategicznych mapach hałasu, sposobu ich prezentacji i formy ich przekazywania wynika z nowelizacji przepisów unijnych. Projektowany akt będzie wymagać np., by do map hałasu załączać dane liczbowe dotyczące szacunkowej liczby osób dotkniętych znaczną uciążliwością hałasu oraz szkodliwymi tego skutkami takimi jak znaczne zaburzenia snu czy choroba niedokrwienna.

Aktualny wymóg, zgodnie z którym zarządzający drogami sporządza strategiczne mapy hałasu poza granicami miast o liczbie mieszkańców większej niż 100 tysięcy, spowodował, że drogi krajowe biegnące przy granicy tych miast niejednokrotnie przecinają ich granice w kilku lub nawet kilkunastu punktach. To powoduje zaś, że podzielone są one na wiele krótkich odcinków, dla których wykonywane są mapy. Efektem są duże problemy przy wydzieleniu tych odcinków dla zarządzającego drogami krajowymi, w związku z czym wskazane jest, aby strategiczne mapy dla głównych dróg były sporządzane przez zarządzających również na terenie tych miast – czytamy w uzasadnieniu projektu rozporządzenia. Z kolei główne linie kolejowe nie przebiegają wzdłuż granic miast i przecinają je w jednym punkcie, w związku z tym dla nich nie zmieniono przepisów rozporządzenia.

Istotną zmianą z punktu widzenia geodezji jest możliwość wykonania mapy hałasu na bazie numerycznego modelu terenu z grupy NMT3. Zgodnie z rozporządzeniem ws. baz danych dotyczących zobrazowań lotniczych i satelitarnych… są to opracowania o średniej kwadratowej błędów wysokości normalnej H większej niż 0,2 m. Po dane te będzie można jednak sięgnąć tylko wtedy, gdy niedostępne będą modele z grupy NMT1 (błąd poniżej 0,1 m) bądź NMT2 (błąd 0,1-0,2 m).

Rozporządzenie zakłada ponadto, że części graficzne map mają być udostępniane zgodnie z ustawą o infrastrukturze informacji przestrzennej.

Większość przepisów projektowanego rozporządzenia ma wejść w życie dzień po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

JK