|2022-03-08|
Geodezja, Teledetekcja
Dane satelitarne bardziej dla ludzi
Jeżeli miasta chcą pertraktować z przedsiębiorstwami górniczymi jak równy z równym, to niezbędny jest jednakowy dostęp do informacji – tłumaczy w marcowym GEODECIE Mateusz Maślanka z firmy SATIM, która uruchomiła portal OsiadanieTerenu.pl.
Osiadanie pozyskane z pomiarów satelitarnych przypisane do działek
|
|
|
|
|
|
PAWEŁ ZIEMNICKI: Jak powstają satelitarne zobrazowania radarowe i czym się różnią od optycznych?
MATEUSZ MAŚLANKA, dyrektor operacyjny w firmie SATIM: Główna różnica polega na tym, że do prowadzenia obserwacji optycznych potrzebujemy światła słonecznego. Słońce oświetla obserwowany obiekt i dzięki temu kamera CCD (charge-coupled device) na pokładzie satelity jest w stanie rejestrować światło, które – dla różnych długości fali świetlnej – odbiło się od interesującego nas obiektu. W pewnym uproszczeniu można powiedzieć, że na satelicie optycznym zainstalowany jest aparat fotograficzny, który wykonuje zdjęcie.
Natomiast do pozyskiwania zobrazowań radarowych niezbędny jest impuls z satelity, czyli duża ilość energii w postaci fali elektromagnetycznej wygenerowanej w konkretnym zakresie widma, która następnie odbija się od powierzchni Ziemi i w końcu odbierana jest przez satelitę. W rezultacie interpretacja tego odbicia tworzy obraz radarowy. Stąd satelity radarowe są nazywane aktywnymi (wysyłają promieniowanie elektromagnetyczne), a satelity optyczne – pasywnymi.
Jakie korzyści przynoszą satelitarne zobrazowania radarowe branżom związanym z wydobyciem surowców, produkcją i dystrybucją energii?
Technologia oparta na zdjęciach radarowych stosowana przez SATIM świetnie wpisuje się w potrzeby tego sektora. Przykładowo dla dużego polskiego operatora infrastruktury do przesyłu gazu realizujemy projekt, w ramach którego przekazujemy ostrzeżenia o przemieszczeniach terenu wzdłuż przebiegu gazociągów. Dotyczy to przede wszystkim obszarów niecek na Górnym Śląsku. Nasze informacje o zachodzących przemieszczeniach odnoszą się do osiadania terenu, ale mogą również dotyczyć osuwisk.
W praktyce odbywa się to w ten sposób, że obserwujemy obiekt, który bardzo mocno odbija promieniowanie elektromagnetyczne, i sprawdzamy, jak zmienia się charakterystyka odbitej fali. Jeśli ta charakterystyka (a konkretnie wartość fazy fali) jest zmienna – to wiemy, że ten obiekt się albo przybliżył, albo oddalił (czyli de facto obniżył)...
Pełna treść artykułu w marcowym wydaniu miesięcznika GEODETA
Redakcja
|