Ciekawe Tematyarchiwum Geodetywiadomościnewsletterkontaktreklama
Najnowsze wydarzenia z dziedziny geodezji, nawigacji satelitarnej, GIS, katastru, teledetekcji, kartografii. Nowości rynkowe, technologiczne, prawne, wydawnicze. Konferencje, targi, administracja.
blog
|2021-12-01| Geodezja, GIS

Na tropie błędów w danych o granicy Polski

Geodezyjne i statystyczne opisy granic Polski pochodzące z różnych źródeł powinny być zgodne, ale nie są – wynika z analizy przeprowadzonej przez Mariusza Meusa z akcji Honorowy Południk Krakowski.


Na tropie błędów w danych o granicy Polski <br />
fot. Wikipedia/Beentree
fot. Wikipedia/Beentree
Na tropie błędów w danych o granicy Polski <br />
Przykładowe punkty na granicy polsko-białoruskiej wykazane z różnicami ponad przyjętą normę (opr. M. Meus)
Przykładowe punkty na granicy polsko-białoruskiej wykazane z różnicami ponad przyjętą normę (opr. M. Meus)

Problematyczne długości

Rozbieżności widać już w statystykach dotyczących długości granic z poszczególnymi krajami. Mariusz Meus porównał dane opublikowane przez Straż Graniczną (SG) z wynikami analiz bazujących na prowadzonym przez GUGiK Państwowym rejestrze granic (PRG).

– Różne źródła podają wartości różniące się o nawet kilkadziesiąt kilometrów! – podkreśla Mariusz Meus. – Przykładowo, SG twierdzi, że granica polsko-niemiecka ma długość 489,37 km, zaś z danych geodezyjnych GUGiK wynika, że odcinek ten ma długość 528,23 km, czyli o 38,86 km więcej! Granica polsko-białoruska według SG mierzy 418,24 km, według GUGiK – 415,80 km, zaś według podpisanego w Grodnie 18 lipca 2019 roku protokołu końcowego z przeglądu granicy państwowej z Białorusią 427,9 km – wyjaśnia.

Największe różnice dotyczą jednak granic morskich. Te według SG mają długość 439,74 km (choć pada też wartość 417,52 km), a wg danych GUGiK jest to 531,51 km, czyli aż o 91,77 km więcej.

W tym kontekście nie powinno dziwić, że różnice dotyczą również w sumarycznej długości granic naszego kraju. Według SG wartość ta wynosi 3511,49 km, a wg GUGiK –3569,99 km, czyli o 58,50 km więcej.

Co w terenie, a co na mapie?

By ustalić, jakie może być źródło tych rozbieżności, Mariusz Meus postanowił bliżej przyjrzeć się danym PRG. W tym celu przeanalizował, czy punkty załamania linii granic w PRG pokrywają się z lokalizacją znaków granicznych widocznych na ortofotomapie. Oczywiście pod uwagę wziął on tylko granice lądowe oraz miejsca, gdzie widoczność znaków nie była ograniczona np. przez roślinność czy cienie.

– Przebieg granicy państwowej określają umowy międzynarodowe, gdzie podano jej położenie, zasady jej szczegółowego wytyczenia (delimitacji) oraz oznaczenia (demarkacji) w terenie, co potem zrealizowały dwustronne komisje graniczne, w których skład oczywiście weszli geodeci z obu stron. Każdy punkt załamania linii granicznej ma współrzędne określone z dokładnością do 10 cm (dla granic lądowych), a w terenie jest zastabilizowany jednym z kilku rodzajów znaków granicznych – wyjaśnia Mariusz Meus.

Biorąc pod uwagę powyższą dokładność, a także rozdzielczość ortofotomap dostępnych w Geoportalu i krajowe standardy ich opracowania, przyjął on, że maksymalny terenowy dystans błędu bezwzględnego powinien wynieść 1,41 metra. Jak się jednak okazało, na znacznych odcinkach granicy wartości te są wyższe. – Najwięcej różnic stwierdziłem na granicy z Rosją (niemal powszechne kilkumetrowe różnice między punktem granicznym a obrazem znaków granicznych) i Białorusią (w jednym z miejsc różnica wyniosła ponad 50 metrów!). Także na granicy z Ukrainą oraz Niemcami występowały liczne, nawet kilkumetrowe rozbieżności. Granica z Litwą, Słowacją i Czechami jest w większości przedstawiona zbieżnie na obu zestawach danych, a różnice zdarzają się sporadycznie – wylicza Mariusz Meus.

W swojej analizie natrafił on również na niezgodności między rejestrami PRG i EGiB. – Skutkuje to zarówno sytuacjami, gdy granice polskich działek ewidencyjnych wykazane są jako sięgające na terytorium państwa sąsiedniego (przyjmując przebieg granicy w PRG za punkt odniesienia), jak i przypadkami, gdy znaczne obszary terytorium państwa polskiego na obszarze lądowym nie są wykazane jako przynależące do jakiejkolwiek polskiej działki ewidencyjnej – wyjaśnia Mariusz Meus.

Zastrzega jednocześnie, że stwierdzone przez niego rozbieżności nie oznaczają, że granica naszego kraju biegnie niepoprawnie bądź że istnieje jakiś spór graniczny z naszymi sąsiadami. – Nic podobnego! Granica jest poprawnie wytyczona, oznaczona w terenie i obustronnie akceptowana. Jedynie polskie publiczne dane geodezyjne na ten temat nie odzwierciedlają poprawnie stanu faktycznego, a jest to kluczowa wiedza dla właściwego nadzorowania bezpieczeństwa granic Polski – twierdzi.

Co na to GUGiK i Straż Graniczna?

W ocenie Mariusza Meusa tak poważne nieścisłości wymagają zdecydowanych działań. Skierował więc do głównego geodety kraju wniosek o zbadanie tych rozbieżności.

Waldemar Izdebski nie podziela jednak diagnozy Mariusza Meusa. „Zgodnie z otrzymaną opinią Straży Granicznej dane znajdujące się w Państwowym Rejestrze Granic są aktualne i nie zachodzi konieczność dokonania zmian w przebiegu granic. Komenda Główna Straży Granicznej na bieżąco monitoruje przebieg granic i jeżeli tylko następują jakieś zmiany potwierdzone umowami międzynarodowymi, to przekazują niezbędne dane do tut. Urzędu” – wyjaśnia GGK.

Szerzej do problemu odniosła się Straż Graniczna. W 3-stronicowym piśmie m.in. wyjaśnia procedury związane z delimitacją i demarkacją granic. Zaznacza też, że kompleksowe dane o przebiegu granicy przekazano GUGiK jeszcze 14 listopada 2016 r. w związku z okresową weryfikacją PRG i dane te nadal pozostają aktualne. „W związku z powyższym, z punktu widzenia Straży Granicznej, nie zachodzi konieczność weryfikacji danych znajdujących się w PRG, (…) a zarzuty dotyczące nieprawidłowości przebiegu granicy państwowej należy traktować jako nieuzasadnione” – podkreśla SG.

Ale z jej pisma wynika, że być może coś jest jednak na rzeczy. „Niemniej jednak, mając na uwadze znaczenie danych określających przebieg granicy państwowej oraz dążąc do wyeliminowania wszelkich wątpliwości w zakresie ich prawidłowości, dokładności i aktualności, Straż Graniczna dokona szczegółowej analizy i porównania danych, którymi dysponuje, z danymi zamieszczonymi w PRG” – zapowiada SG.

Z pełnymi wynikami pracy Mariusza Meusa na temat granicy Polski można się zapoznać w artykule dostępnym bezpłatnie w serwisie Academia.


Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!

Jerzy Królikowski


«« powrót

Udostępnij:    

dodaj komentarz

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

ładowanie komentarzy



zobacz też:



wiadomości

słowo kluczowe
kategoria
rok
archiwum
Wpływ aplikacji lokalizacyjnych na korki
czy wiesz, że...
© 2023 - 2024 Geo-System Sp. z o.o.

O nas

Geoforum.pl jest portalem internetowym i obszernym kompendium wiedzy na tematy związane z geodezją, kartografią, katastrem, GIS-em, fotogrametrią i teledetekcją, nawigacją satelitarną itp.

Historia

Portal Geoforum.pl został uruchomiony przez redakcję miesięcznika GEODETA w 2005 r. i był prowadzony do 2023 r. przez Geodeta Sp. z o.o.
Od 2 maja 2023 roku serwis prowadzony jest przez Geo-System Sp. z o.o.

Reklama

Zapraszamy do kontaktu na adres
redakcji:

Kontakt

Redaktor prowadzący:
Damian Czekaj
Sekretarz redakcji:
Oliwia Horbaczewska
prześlij newsa

facebook twitter linkedIn Instagram RSS