|2021-07-23|
GIS, Teledetekcja, Przetargi
Drugie podejście do budowy satelitarnego systemu monitorowania upraw
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa ogłosił wart ponad 9 mln zł przetarg na usługi doradcy technicznego w zakresie przygotowania i przeprowadzenia zamówień na wykonanie Systemu satelitarnego monitorowania upraw rolnych (S2MUR).
Doradca będzie w pierwszej kolejności odpowiedzialny za przygotowanie pod kątem zawartości technicznej dokumentacji przetargowej na zakup wysokorozdzielczych scen satelitarnych, w tym szczegółowe opisanie przedmiotu zamówienia i określenie wymagań dla danych. Ma on również przygotować dokumentację do postępowania na budowę systemu S2MUR, w tym szczegółowo opisać docelowe rozwiązanie, określić jego wymagania oraz dokonać selekcji wykonawców. Doradca będzie ponadto odpowiedzialny za nadzór nad wykonaniem S2MUR i rozliczanie wykonawców oraz będzie uczestniczył w procedurze odbioru produktów. Jak informuje KOWR, przetarg na budowę satelitarnego systemu monitorowania upraw rolnych ma być realizowany w procedurze partnerstwa innowacyjnego. Czas wykonywania prac doradcy technicznego wyznaczono na 42 miesiące z opcją przedłużenia do 48 miesięcy.
Oferty można składać do 19 sierpnia. Wadium wynosi 240 tys. zł.
Czym jest S2MUR?
Przypomnijmy, że zamówienie na budowę S2MUR o wartości około 165 mln zł ogłoszono w marcu 2020 roku, a w maju – jeszcze przed otwarciem ofert – unieważniono całą procedurę. KOWR podjął tę decyzję po analizie protestów złożonych do Krajowej Izby Odwoławczej. Zamawiający przyznał, że dokumentacja postępowania nie zawierała istotnych informacji pozwalających na prawidłowe oszacowanie przez wykonawców nakładu pracy, wszystkich kosztów koniecznych do wykonania systemu, a tym samym na rzetelne sporządzenie porównywalnych ofert i skalkulowanie ich cen.
S2MUR ma być bardzo złożonym systemem, który zapewni szczegółowe i różnorodne dane o uprawach rolnych na terenie całego kraju. Z jego dobrodziejstw ma korzystać nie tylko administracja publiczna (zarówno na poziomie centralnym, jak i samorządowym), ale także rolnicy indywidualni.
Według koncepcji przedstawionej w unieważnionym przetargu rozwiązanie miało bazować na 30 modelach analizy danych przestrzennych przygotowanych dla kilkunastu najważniejszych grup upraw. Miały one umożliwiać m.in.: prognozowanie niekorzystnych zjawisk atmosferycznych (susze, wymarznięcia, wymoknięcia itp.) oraz szacowanie szkód, jakie spowodowuję w uprawach. System pozwoli też szacować plony (potencjalne i rzeczywiste), a nawet wskazywać w obrębie pola lokalizacje, gdzie mogło dojść do uszkodzenia uprawy. Dane te planowano dostarczać w formie map, wykresów i raportów zarówno dla całego kraju oraz poszczególnych samorządów, jak i pojedynczych pól.
JK
|