|2020-12-04|
Geodezja, Prawo, Kataster
Jak trudno zdobyć dane EGiB ze wszystkich powiatów?
ChcÄ…c pozyskać dane EGiB z wielu miast i powiatów, trzeba siÄ™ liczyć z różnymi formalnoÅ›ciami, tempem zaÅ‚atwiania wniosku, formatami plików oraz jakoÅ›ciÄ… danych – wynika z artykuÅ‚u opublikowanego w czasopiÅ›mie „Urban Issues”.
Autorem publikacji pt. „EGiB – zasady, formy udostÄ™pniania oraz jakość danych” jest Aleksandra Jarzmik z Instytutu Rozwoju Miast i Regionów (IRMiR). IRMiR jest jednym z uczestników projektu NewUrbPact kierowanego przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Celem przedsiÄ™wziÄ™cia jest wypracowanie wzorcowych rozwiÄ…zaÅ„ na rzecz odpowiedzialnej urbanizacji w kraju oraz przygotowanie ich do wdrożenia do zasadniczego nurtu polityki paÅ„stwa w obszarze planowania i zagospodarowania przestrzennego, rewitalizacji, gospodarki nieruchomoÅ›ciami i mieszkalnictwa.
Na potrzeby realizacji projektu zdecydowano się pozyskać dane ewidencji gruntów i budynków dla całego kraju. By zdobyć niezbędne materiały, IRMiR przesłał do poszczególnych powiatów i miast na prawach powiatów za pośrednictwem platformy ePUAP wypełniony formularz nr 3 z rozporządzenia ws. sprawie udostępniania materiałów PZGiK wraz z załącznikami. Jako że materiały miały być wykorzystane w celach naukowo-badawczych, wnioskowano o ich bezpłatne udostępnienie w postaci elektronicznej, nie precyzując jednak preferowanego formatu danych.
Schody zaczęły się już na etapie rozpatrywania wniosków. Część samorządów zwróciła się bowiem o przesłanie załączników w wersji papierowej bądź o uzupełnienie wniosku o udostępnienie danych zgromadzonych w rejestrze publicznym. Jeden z samorządów zaoferował wypełnienie wniosku przez lokalny geoportal, co autorka artykułu uznała za bardzo wygodne rozwiązanie. Podkreśliła ponadto, że w 9 innych urzędach możliwie było złożenie wniosku elektronicznego w formie gotowego wzoru dostępnego na ePUAP.
Badanie Aleksandry Jarzmik wykazało spore różnice w tempie rozpatrywania wniosków. W ustawowym terminie 14 dni wyrobiło się tylko 77 powiatów. Średni czas przekazania danych wyniósł 31 dni, przy czym rekordzista przesłał je w 3 dni, a najwolniejszemu urzędowi zajęło to 258 dni. Dwa powiaty w ogóle nie przesłały wnioskowanych materiałów.
Co nie zaskoczy czytelników Geoforum.pl, dane przekazywano w różnych formatach. Najczęściej był to SWDE (223 jednostki), rzadziej GML (120), DXF (22) i SHP (8). Czasem materiały przesyłano w jednym pliku, innym razem w kilku. Różna była także forma wysyłki: e-mail, FTP, ePUAP czy płyta DVD. Jeden samorząd udostępnił zaś materiały przez usługę WFS.
Różnice stwierdzono również w jakości udostępnianych danych. W przypadku plików GML zdarzał się np. brak informacji o klasoużytkach, a w pozostałych formatach często brakowało nadanego układu odniesienia lub atrybutów opisowych.
We wnioskach Aleksandra Jarzmik zaznacza, że sporym ułatwieniem w pozyskiwaniu danych EGiB byłoby stworzenie indywidualnych skrzynek ePUAP dla każdego z wydziałów odpowiedzialnych za tę bazę lub wprowadzenie opcji udostępniania danych przez lokalny geoportal. Należałoby również ujednolicić wytyczne odnośnie do rodzaju składanych wniosków i pozostałych dokumentów oraz wnoszenia opłat skarbowych, a także sposobu ich wypełniania. Ułatwiłoby to współpracę między wydziałem a wnioskodawcą. Warto rozważyć również wprowadzenie uniwersalnego sposobu udostępniania danych, np. przez serwer WFS, który pozwala na szybkie przesyłanie dużych plików w bezpieczny sposób.
„Dane EGiB sÄ… dostÄ™pne we wszystkich jednostkach na szczeblu powiatowym, jednak tylko część z nich udostÄ™pnia je w formacie okreÅ›lonym przez przepisy. Taka mnogość formatów nastrÄ™cza problemów w trakcie obróbki plików” – zauważa autorka w podsumowaniu.
JK
Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w geodezji i kartografii? Zapisz się na newsletter!
|