|2020-07-27|
Firma
Jak Hexagon radzi sobie w czasach pandemii?
Hexagon – jeden z największych producentów sprzętu i oprogramowania dla GIS-u i geodezji, podał swoje wyniki finansowe za II kwartał br. Czy pandemia koronawirusa mocno uderzyła w tę szwedzką grupę?
fot. Pixabay
|
|
|
|
|
|
Przypomnijmy, że częścią Hexagonu są takie marki jak: Leica Geosystems, Intergraph, GeoMax, ERDAS, NovAtel czy Bricsys.
W II kwartale br. wartość sprzedaży netto Hexagonu wyniosła 897 mln euro, co w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku oznacza spadek o 10%. W przypadku działu Geospatial Enterprise Solutions sprzedaż wyniosła 458 mln euro, czyli o 9% mniej niż przed rokiem.
Mimo spadków przychodów spółka jest cały czas „na plusie”. Jej zysk netto wyniósł 71 mln euro, co jednak stanowi wartość aż o 54% niższą niż przed rokiem. Optymistycznym akcentem w raporcie finansowym jest natomiast marża operacyjna na wysokim poziomie 25%.
W komentarzu do tych wyników prezes Hexagonu Ola Rollen podkreśla, że przyczyną gorszych rezultatów finansowych jest oczywiście pandemia koronawirusa. Dotknęła ona szczególnie mocno sprzedaż na rynkach europejskim i północnoamerykańskim (spadek sprzedaży o 10%). W Chinach widać już natomiast wyraźnie „odbicie” (wzrost o 16%). Ola Rollen zaznacza jednocześnie, że spółka została dobrze przygotowana na te wyzwania. Rozpoczęto bowiem ograniczanie kosztów działalności grupy, co ma zapewnić oszczędności rzędu 125-150 mln euro rocznie. Ponadto położono większy nacisk na oprogramowanie, co dziś przynosi pozytywne efekty.
JK
|