|2020-07-06| Teledetekcja Modele 3D z głębin W lipcowym wydaniu miesięcznika GEODETA rozmawiamy z MARIUSZEM MILKĄ – instruktorem nurkowania i specjalistą z zakresu fotogrametrii podwodnej wykonującym trójwymiarowe modele zatopionych obiektów. fot. Ewelina Heil DAMIAN CZEKAJ: Pandemia COVID-19 pozbawiła pana chwilowo pracy? MARIUSZ MILKA: Koronawirus rzeczywiście pokrzyżował część moich planów. Wolny czas wykorzystałem jednak na opracowanie zdalnej wersji autor­skiego kursu fotogrametrii lądowej i podwodnej. Prowadzę go już od paru tygodni przez internet dla osób z całego świata. Jak tylko zostanie otwarta baza nurkowa Nautica (https://nautica.pl) na chorwackiej wyspie Vis, to będę tam uczył osobiście. Dodam, że z wykształcenia jestem m.in. specjalis­tą z zakresu edukacji dorosłych. Wcześniej ukończył pan podobne kursy fotogrametryczne? Jestem samoukiem. Gdy kilka lat temu zaczynałem przygodę z fotogrametrią, kursów było niewiele, okazywały się drogie, stacjonarne i najczęściej gdzieś w USA. Uczyłem się więc, głównie eksperymentując. Dodatkowo czytałem fora i arty­kuły w sieci. Przy czym nie do końca wierzyłem tym autorom, którzy pisali, że czegoś nie da się zrobić. Podchodziłem do tego tak: to oni nie dali rady, a ja muszę przekonać się sam. No i dobrze na tym wyszedłem, bo w tej chwili nie ma wielu ludzi na świecie, którzy osiągają podobnie dobre rezultaty w fotogrametrii podwodnej, a jeśli już, to zwykle większym kosztem niż ja. Angażują do tego liczne zespoły, roboty i inne drogie zabawki, podczas gdy ten sam efekt może uzyskać dwóch nurków z amatorskimi kamerkami sportowymi GoPro. Jak długo pan nurkuje? Od wielu lat. Na początku było to jedynie hobby, forma rekreacji. W ten sposób realizowałem też potrzebę odkrywania świata. Potem zawodowo zająłem się uczeniem nurkowania innych. Fotogrametria pojawiła się przy okazji. Zawsze pasjonowałem się fotografią, komputerami i nowymi technologiami. Kiedy dowiedziałem się, czym jest fotogrametria, zacząłem z nią eksperymentować najpierw na lądzie, a niedługo później pod wodą, gdzie odwzorowywanie dużych obiektów jest większym wyzwaniem, ale i przynoszącym większą satysfakcję. Jaki był pierwszy obiekt podwodny, który pan zamodelował? Był to wrak barki nieopodal małej miejscowości Burgau w południowo-zachodniej Portugalii. Tamten projekt był jednym wielkim eksperymentem... Pełna treść rozmowy w lipcowym wydaniu miesięcznika GEODETA • Zamów wersję papierową • Zamów wersję cyfrową Redakcja

«« powrót

Udostępnij:

   

więcej wiadomości Teledetekcja

KOMENTARZE Komentarze są wyłącznie opiniami osób je zamieszczających i nie odzwierciedlają stanowiska redakcji Geoforum. Zabrania się zamieszczania linków i adresów stron internetowych, reklam oraz tekstów wulgarnych, oszczerczych, rasistowskich, szerzących nienawiść, zawierających groźby i innych, które mogą być sprzeczne z prawem. W przypadku niezachowania powyższych reguł oraz elementarnych zasad kultury wypowiedzi administrator zastrzega sobie prawo do kasowania całych wpisów. Użytkownik portalu Geoforum.pl ponosi wyłączną odpowiedzialność za zamieszczane przez siebie komentarze, w szczególności jest odpowiedzialny za ewentualne naruszenie praw lub dóbr osób trzecich oraz szkody wynikłe z tego tytułu.

zobacz też: