Modernizacje EGiB w czasie epidemii: geodeci między młotem a kowadłem

W związku z istotnymi problemami przy realizacji prac modernizacyjnych Geodezyjna Izba Gospodarcza apeluje o zdecydowane znoszenie obostrzeń oraz wydanie jednoznacznych wytycznych dla branży.

GIG wystosowała w tej sprawie dwa pisma – jedno do rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, a drugie – do głównego geodety kraju. Jak czytamy w tych listach, z powodu epidemii koronawirusa realizacja modernizacji EGiB napotyka na wiele komplikacji. Z jednej strony obowiązujące obostrzenia oraz rekomendacje głównego inspektora sanitarnego zabraniają organizowania zgromadzeń (pod groźbą wysokich kar), a te są nieodzowne chociażby przy ustalaniu granic. Z drugiej strony część zamawiających nie uznaje ogłoszonego stanu pandemii za siłę wyższą, nakazując firmom geodezyjnym dochowanie terminów umownych. Powołują się przy tym na stanowisko głównego geodety kraju, w którym mowa jest o braku przeciwwskazań do prowadzenia prac geodezyjnych – podkreśla GIG.

Na tym nie koniec problemów. Jak zwraca uwagę organizacja, strach przed koronawirusem sprawia, że część właścicieli nieruchomości nie wpuszcza geodetów na teren posesji bądź odmawia stawienia się na gruncie. Dodatkowo część pracowników jest wyłączona z realizacji prac, bo musi opiekować się swoimi dziećmi, które nie mogą iść do szkoły. Epidemia skomplikowała nawet listowne zawiadamianie stron. Jak zwraca uwagę GIG, na mocy przepisów tzw. ustaw covidowych nie ma możliwości prawidłowego zawiadomienia stron w przypadku nieodebrania przesyłki, a to jest częstym przypadkiem przy podziałach ZRID, ustaleniach granic czy modernizacjach EGiB. Jednocześnie oferta rządowego wsparcia w ramach tzw. Tarczy Antykryzysowej pozwala jedynie na częściowe sfinansowanie utrzymania miejsc pracy w firmach, które zmuszone zostały do zaprzestania działalności albo jej ograniczenia.

W związku z tymi problemami prezes GIG Krzysztof Lichończak apeluje do rzecznika MŚP o podjęcie działań mających na celu jak najszybsze zniesienie ograniczeń w działaniu firm i urzędów oraz powrotu do sytuacji sprzed ogłoszenia stanu epidemi. Organizacja proponuje m.in. uruchomienie klas 1-3 jeszcze w maju, a także wydanie przez resort zdrowia, w porozumieniu z przedsiębiorcami, warunków bezpiecznego działania branży w warunkach zagrożenia epidemicznego.

Z kolei w liście do głównego geodety kraju GIG zwraca się przede wszystkim o pilne zajęcie jednoznacznego stanowiska ws. podniesionych problemów. Izba pyta m.in.:

• Czy wykonawcy prac geodezyjnych mogą prowadzić czynności ustalenia granic nieruchomości bez narażania się na zarzut organizowania zgromadzenia i związane z tym wysokie kary finansowe?
• Czy jeśli strona postępowania, która telefonicznie poinformuje, że ze względu na obecną sytuację epidemiczną nie stawi się na gruncie, to należy uznać jej nieobecność za usprawiedliwioną? Jeśli uznamy taką nieobecność za usprawiedliwioną, to na kiedy można wyznaczyć ponowny termin?
• Jeśli strona zabroni wejścia na teren jej działki (np. pomiar budynków, ustalenie granic), odmówi podpisania protokołu ustalenia granic lub arkusza danych ewidencyjnych budynku ze względu na sytuację epidemiczną, to jak ma postąpić wykonawca?

JK