|2019-11-25|
Firma
Kiepskie dane gospodarcze z budownictwa
Produkcja budowlano-montażowa zmalała w październiku o 4% względem analogicznego okresu ubiegłego roku. To najgorszy wynik od niemal 3 lat.
Nieco lepiej wyglądają te dane po uwzględnieniu czynników o charakterze sezonowym – wówczas spadek wynosi 1,1% rok do roku.
W porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrost produkcji o 0,4 proc. zanotowano w przypadku specjalistycznych robót budowlanych. Niższą o 8,6 proc. niż przed rokiem produkcję budowlaną odnotowano w przypadku realizacji projektów infrastrukturalnych (budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej) oraz o 0,4 proc. w budowie budynków.
Jak komentuje Ministerstwo Rozwoju, wyniki te sugerują możliwe stopniowe wyhamowywanie dynamiki inwestycji publicznych, co potwierdzałoby bazowy scenariusz zakładający przejęcie roli silnika inwestycyjnego polskiej gospodarki przez sektor prywatny.
O danych tych pisze na okładce dzisiejsze wydanie „Rzeczpospolitej” (z 25 listopada), które mówi nawet o „zapaści w budownictwie”. W ocenie ekspertów komentujących te liczby sam spadek produkcji budowlanej nie jest niespodzianką, zaskoczeniem jest natomiast jego rozmiar, co może świadczyć o nadchodzącym spowolnieniu gospodarczym.
JK
|