|2019-11-21|
Geodezja, Prawo
PTG oburzone ankietą GGK dla powiatów
Polskie Towarzystwo Geodezyjne wysłało do premiera list otwarty, w którym uskarża się na ankietę rozesłaną przez głównego geodetę kraju do powiatów i miast na prawach powiatu.
Po co tyle informacji w procesie legislacyjnym?
Ankieta dotyczy prac geodezyjnych będących w trakcie realizacji. PTG niepokoi przede wszystkim szczegółowość tego zapytania, bo GGK zwraca się o takie informacje jak identyfikator pracy czy NIP bądź REGON podmiotu, który ją zgłosił. Wypełnić należy także: datę zgłoszenia pracy oraz deklarowany termin jej zakończenia, cel pracy, powierzchnię opracowania, wysokość opłaty za materiały PZGiK czy liczbę zgłoszeń uzupełniających.
W liście otwartym organizacja zastanawia się, po co zbierać tak szczegółowe informacje. W liście przewodnim GGK wyjaśnia jedynie, że są one potrzebne „w związku z procedowaną ustawą o zmianie ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne oraz wprowadzonym 3 miesięcznym okresem przejściowym”. PTG podkreśla jednak, że ustawa trafiła do Sejmu, zatem proces legislacyjny po stronie rządowej jest już zakończony.
Organizacja zwraca też uwagę na krótki termin odpowiedzi na ankietę (22 listopada), co może spowalniać obsługę interesantów oraz generować niepotrzebne koszty. Podważa ponadto legalność wysyłania przez GGK tego typu ankiet.
OZZG o danych osobowych i tajemnicy przedsiębiorcy
Zarzuty cięższego kalibru wytacza Ogólnopolski Związek Zawodowy Geodetów (OZZG). Organizacja twierdzi, że żądanie GGK dotyczące numerów NIP i REGON może stać w sprzeczności z unijnym rozporządzeniem RODO dotyczącym ochrony danych osobowych. Z kolei uzupełniając wszystkie dane z ankiety GGK, starostwa mogą naruszać przepisy dotyczące ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa – twierdzi OZZG. W związku z tym organizacja zamierza wystąpić w tej sprawie do Biura Rzecznika Małych i Średnich Firm z prośbą o interwencję.
GGK: działam legalnie
Redakcja Geoforum.pl zwróciła się do GGK o skomentowanie tych zarzutów, dotychczas nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi. Waldemar Izdebski krótko odniósł się natomiast do tej sprawy podczas wczorajszego posiedzenia Państwowej Rady Geodezyjnej i Kartograficznej, stwierdzając, że jego działania są w pełni legalne i ma prawo rozsyłać do powiatów tego typu ankiety.
JK
|