Młodzi geodeci po raz piąty na rajdzie

Od poniedziałku do środy (7-9 października) 33 uczniów technikum geodezyjnego z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Radomsku brało udział w V rajdzie młodych geodetów w Górach Świętokrzyskich.

W poniedziałek uczestnicy zwiedzali Bodzentyn ze znanym przewodnikiem świętokrzyskim i autorem serii książek krajoznawczych pt. „Z sercem w plecaku” Pawłem Wojtysiem. Dowiedzieli się m.in., że Bodzentyn to bardzo stara miejscowość (powstała w średniowieczu) oraz że w czasie drugiej wojny światowej działał tam silny ruch oporu wobec okupantów. Zobaczyli wiele zabytków, a wśród nich gotycki kościół parafialny Wniebowzięcia NMP i św. Stanisława Biskupa z ołtarzem pochodzącym z Wawelu, zagrodę Czernikiewiczów oraz robiące ogromne wrażenie ruiny zamku biskupów krakowskich.

Następnego dnia młodzi geodeci wyruszyli na szlak i weszli do Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Trzygodzinny spacer był bardzo przyjemny – jodłowa puszcza, cisza oraz świeże powietrze sprawiły, że uczniowie mogli zapomnieć o szkolnych obowiązkach. W czasie wędrówki weszli na Miejską Górę (426 m n.p.m.), następnie odpoczęli w urokliwej dolinie Czarnej Wody. Potem szlak wkroczył na teren zlikwidowanej w latach 50. XX wieku kolejki wąskotorowej służącej do transportu drewna. Punktem końcowym spaceru było źródło świętego Franciszka wraz ze znajdującą się obok kapliczką świętego Mikołaja. Wszyscy odnieśli wrażenie, że droga powrotna, wiodąca tą samą trasą, była znacznie krótsza.

Po południu odbyły się zawody geodezyjne. Grupa została podzielona na pięć zespołów po sześć osób w każdym. Najpierw na świeżym powietrzu odbyło się współzawodnictwo sprawnościowe. Trzeba było m.in. jak najdalej rzucić żabką niwelacyjną. Oczywiście odległość była mierzona specjalną taśmą – taką, jakiej używają geodeci. Inne zadanie polegało na przejściu pod poprzeczką ustawioną na wysokości wymierzonej przez dwie łaty niwelacyjne. Dalsza część współzawodnictwa odbywała się w świetlicy. Trzeba było odpowiedzieć na pytania związane z geodezją, szkołą oraz zwiedzanymi dzień wcześniej obiektami. Ponadto rozwiązywano quizy geodezyjne, tworzono memy związane z geodezją oraz szukano różnic na dwóch mapach geodezyjnych.

Wieczorem odbyło się podsumowanie rywalizacji. Najlepsza okazała się drużyna w składzie: Zuzanna Lewera, Patryk Banaszek, Piotr Jezuita, Mateusz Kuna, Dominik Chrząszcz oraz Bartosz Zagórski. Wszyscy uczestnicy otrzymali specjalnie przygotowane dyplomy oraz mapy, a zwycięzcy dodatkowo zestawy gadżetów: koszulki, przewodniki, długopisy, smycze.

W środę po śniadaniu uczniowie wyruszyli autokarem do Tokarni, gdzie znajduje się Muzeum Wsi Kieleckiej. Zobaczyć tam można było ocalone od zapomnienia zabytki architektury, głównie drewnianej – stare chaty wraz z wyposażeniem, zagrody, wiatraki, a nawet w całości przeniesiony tam budynek kościoła. Duże wrażenie zrobiła na uczniach możliwość kontaktu ze zwierzętami gospodarskimi.

W czasie pobytu uczniowie nocowali w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Bodzentynie, a posiłki jedli w kawiarni „Mała Czarna”. Obydwa te miejsca są godne polecenia na tego typu inicjatywy.

Celem rajdu byłą integracja środowiska młodych geodetów z „Mechanika” oraz rozszerzenie informacji o zawodzie, którego się uczą. Każdy element rajdu był dostosowany do realizacji tych dwóch celów – nawet w czasie spaceru po Świętokrzyskim Parku Narodowym uczniowie napotykali na różnego rodzaju oznaczenia geodezyjne w terenie. W rajdzie brali udział uczniowie klas geodezyjnych, a także innych klas technicznych z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1. Warto zaznaczyć, że w obecnym roku szkolnym w ZSP nr 1 jest aż pięć klas, w których uczniowie zdobywają zawód technika geodezji.

Organizatorami rajdu byli nauczyciele z „Mechanika”: mgr inż. Damian Pawlikowski (nauczyciel przedmiotów geodezyjnych), mgr Paweł Dudek (nauczyciel wiedzy o społeczeństwie) oraz mgr inż. Jarosław Chlastacz (nauczyciel przedmiotów mechanicznych).

Paweł Dudek